Idzie jesień, jesień życia

W całkowicie zgodnej opinii demografów, osób starszych będzie w Polsce coraz więcej, bowiem Polacy żyją coraz dłużej. W ciągu ostatnich piętnastu lat średnia długość życia wzrosła o 4 lata. Niedziela, 7 października 2007



Wyzwania


Wzrastająca liczba osób starszych wymaga zmian na rynku pracy. Konieczne jest tworzenie miejsc pracy dla osób młodych, ale nie kosztem osób starszych – tak jak to miało miejsce dotychczas, kiedy to bezrobotni po 50. roku życia mieli nikłe szanse na znalezienie nowego zatrudnienia, a poza dużymi miastami było to wręcz niemożliwe.

– W Polsce nie dostrzegano pozycji osoby starszej na rynku pracy. Przedsiębiorcy bardziej cenili postęp niż doświadczenie pracowników – mówi prof. Lucyna Frąckiewicz z Akademii Ekonomicznej w Katowicach.
Na Zachodzie problem ludzi starszych na rynku pracy rozwiązano przez stworzenie systemu ustawicznego kształcenia, a ponadto stworzono bardziej elastyczne formy zatrudnienia, np. praca w niepełnym wymiarze czasu oraz samozatrudnienie. Pierwsze rozwiązanie zostało ostatnio przyjęte w tzw. umowie społecznej przez organizacje pracodawców i związki zawodowe w Hiszpanii. Polega ono m.in. na tym, że doświadczony pracownik coraz krócej pracuje. Jednocześnie przyucza do wykonywania zawodu nowo zatrudnioną osobę. Taka formuła nie opłacałaby się hiszpańskim pracodawcom, gdyby części składek nie płaciło w tym okresie państwo.

Inne wyzwania, przed którymi stoi nasz kraj w kontekście starzenia się społeczeństwa, to rozbudowa zaplecza socjalnego dla osób starszych i samotnych oraz przeznaczenie większych środków na opiekę zdrowotną tej grupy. To także opracowanie polityki migracyjnej, bo jak na razie jesteśmy dostarczycielem taniej siły roboczej. Mało natomiast mówi się o tym, jacy obcokrajowcy i na jakich zasadach mogliby pracować w naszym kraju, choć pierwsze decyzje w tym zakresie podjęto. W ostatniej dekadzie lipca otworzono rynek pracy dla Ukraińców i Białorusinów.

Wyzwania wynikające ze starzenia się społeczeństwa wymagają szerokiej debaty, szczególnie dla partnerów społecznych, czyli związków zawodowych, organizacji pracodawców i rządzących, którzy zasiadają w Trójstronnej Komisji ds. Społeczno-Gospodarczych.

Zdaniem prof. Hrynkiewicz, sposobem na rozwiązanie obecnych, a przede wszystkim przyszłych problemów wynikających ze starzenia się społeczeństwa, są rozwiązania oparte na zasadzie solidarności.
– Oznacza to, że całe społeczeństwo czuje się w obowiązku pomagać ludziom starszm. Niestety, w latach 1997-98 wybrano system (fundusze emerytalne – red.) wybitnie indywidualistyczny, w którym każdy samodzielnie zbiera na swoją emeryturę. Tym samym osoby bezrobotne czy też pracujące na czarno nie otrzymają prawie żadnych świadczeń. W bardzo trudnej sytuacji będą też pracownicy zarabiający minimalnie ok. 900 zł brutto – przewiduje Hrynkiewicz.

Znaleźć wyjście z tej sytuacji trzeba już teraz, ponieważ za kilkanaście lat będzie za późno, tak jak za późno podjęto działania zachęcające młodych ludzi do posiadania dzieci. Gdyby zrobiono to na czas, problem starzenia się społeczeństwa nie byłby największym wyzwaniem, przed którym stoimy w pierwszej połowie XXI wieku.


«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Pobieranie... Pobieranie...