Chodzi o to, aby wierni kształtowali swoje postawy moralne i światopoglądowe w świetle Słowa Bożego. Na ostatnim Synodzie Biskupów w Rzymie postulowano, aby całe duszpasterstwo było biblijne, aby Biblia przenikała wszystkie sektory życia religijnego i kościelnego. Niedziela, 26 kwietnia 2009
– Czy – zdaniem Księdza Arcybiskupa – znajomość Pisma Świętego przyczyni się do wzrostu poziomu duszpasterstwa?
– Niewątpliwie tak, ale przy współudziale i współpracy świadomego laikatu. Moim zdaniem znajomość Pisma Świętego to najskuteczniejsze antidotum na postępujący proces laicyzacji, który idzie przez świat.
– Jak Ekscelencja ocenia wysiłki naszej redakcji, która przez wiele lat rozprowadzała wraz z „Niedzielą” egzemplarze kolejnych ksiąg Biblii, upowszechniając je wśród polskich katolików?
– Wysiłki te oceniam niezwykle pozytywnie. Dzięki nim czytelnicy dostali do swoich rąk księgi Pisma Świętego, które mogą czytać i w ten sposób nawiązać kontakt ze Słowem Bożym. Chodzi o Słowo, które przekracza ramy księgi i jest żywą rzeczywistością w Kościele, które „stało się Ciałem i zamieszkało wśród nas”.
– Czy ostatni Synod Biskupi został dostatecznie nagłośniony w polskim duszpasterstwie?
– Czy dostatecznie – to zawsze będzie problem otwarty. Na pewno można by uczynić jeszcze więcej. Muszę jednak przyznać, że prasa i media katolickie zrobiły w tej dziedzinie dość dużo. Również „Niedziela” poświęciła swoje łamy na prezentację prac Synodu. Ukazało się sporo artykułów o charakterze naukowym i duszpasterskim, które przybliżyły czytelnikom problematykę Synodu.
Były też informacje na temat przebiegu obrad synodalnych i dyskutowanych problemów. Może mniej mówiło się na ten temat w przeciętnej polskiej parafii. Problem polega na tym, aby nie odłożyć tych spraw do lamusa, ale ciągle do nich wracać – wracać do Biblii i pogłębiać jej znajomość w refleksji duszpasterskiej Kościoła. Czekamy niecierpliwie na adhortację posynodalną Benedykta XVI, która poda dyrektywy i ukierunkuje dalszą pracę w poznawaniu Biblii i kierowaniu się jej orędziem w życiu duszpasterskim Kościoła.
– „Gazeta Wyborcza” proponuje nabywanie trzech ksiąg świętych: Biblii, Tory i Koranu. Jak Ksiądz Arcybiskup ocenia wydawanie ksiąg świętych różnych religii w jednym ciągu i jak to się odnosi do duszpasterstwa biblijnego?
– Proponując nabywanie 3 ksiąg świętych, pomija się milczeniem fakt, że w naszej Biblii, używanej w liturgii, jest obecna Tora, czyli tzw. Pięcioksiąg Mojżesza. Nie ma więc potrzeby nabywania oddzielnie Tory, chyba że chodzi o wersję hebrajską czy jakieś specyficzne tłumaczenie, związane z tradycją judaistyczną.
Dla przeciętnego czytelnika wystarczy Biblia Tysiąclecia. Jeśli chodzi o Koran, to wyznawców islamu jest w Polsce niewielu, a więc i odbiorców nie będzie dużo. Wydawanie Koranu w celach naukowych jest jak najbardziej na miejscu. Może też być pożyteczne w dialogu z islamem. Praktycznie respektowałbym taki priorytet: poznajmy najpierw dobrze Pismo Święte, aby na gruncie tej wiedzy przyjrzeć się innym księgom świętym.
*****
Księgi Pisma Świętego wydane w Bibliotece „Niedzieli” można zamawiać pod adresem: Redakcja Tygodnika Katolickiego „Niedziela”, ul. 3 Maja 12, 42-200 Częstochowa, ksiegarnia.niedziela.pl lub telefonicznie: tel. (0-34) 365-19-17; (0-34) 369-43-00 oraz pocztą elektroniczną: kolportaz@niedziela.pl
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.