Tylko dla dorosłych

To nie był zapis kroniki policyjnej ani fragment scenariusza filmu gangsterskiego… to był, odrobinę sparafrazowany, cytat z Biblii! Drogi Czytelniku, jeżeli czujesz się tym oburzony, zgorszony, zakłopotany lub nie wiesz, co masz o tym wszystkim myśleć, proszę, czytaj dalej. Wieczernik, 155/2008



Nie można też zapominać, że Biblia pokazuje moralność Izraelitów na przestrzeni około dwóch tysięcy lat. Widzimy, jak przez ten bardzo długi czas lud Boży dynamicznie się rozwijał. Bóg ciągle podnosił wymagania i wychowywał Izraelitów do przyjęcia wysokich standardów Ewangelii. Jako mądry pedagog zniżył się do mentalnego poziomu swojego ucznia. Zniżył się nawet do poziomu jego słabości, tolerując przez pewien czas jego niedoskonały sposób praktykowania Prawa. Trzeba pamiętać, że kiedy Bóg wybrał sobie Izraela, ten był tylko jednym z wielu koczowniczych ludów, podobnym we wszystkim do swoich sąsiadów. Był to lud o „twardym karku”, brutalny i mściwy. I właśnie ten lud, Bóg wychował tak, że był gotowy na przyjęcie Nowego Testamentu. Tę Bożą pedagogię widać doskonale, gdy się zestawi starsze teksty Starego Testamentu z młodszymi. Stare Przymierze jest w porównaniu z Nowym niedoskonałe i dlatego fragmenty takie, jak ten z księgi Sędziów, trzeba zawsze oceniać z perspektywy nauczania Chrystusa.

Jak jednak wytłumaczyć święte wojny i rzezie dokonywane z polecania Boga? Czy Bóg przeszedł wewnętrzną przemianę gdzieś między spisaniem Księgi Jozuego, a pracą nad ewangeliami? I powiedział Jahwe do Jozuego: Oto wydaję dziś w twoje ręce Jerycho razem z jego królem i wojownikami. (…) Miasto, obłożone klątwą, będzie przeznaczone dla Jahwe, ono samo i wszystko, co się w nim znajduje. (…) Dostawszy się do miasta, które było obłożone klątwą, rzucili się na wszystko, co znajdowało się w mieście: na mężczyzn i kobiety, na dzieci i starców, na woły, owce i osły. Wszystko ginęło od miecza. (Joz 6, 2. 17a. 21)

Można zrozumieć, że na wojnie ginęli mężczyźni. Starcy i kobiety z pewnością też mieli swój udział w śmiertelnych grzechach ludów pogańskich (Mdr 12,3-7, Pwt 9,5) i za to spotkała ich słuszna kara, ale czym zawiniły bezbronne kananejskie dzieci? Czy i one musiały z rozkazu Jahwe-wojownika trafić pod zakrzywiony nóż Jozuego? Jak pogodzić obraz miłosiernego Boga (Mdr 11,24-26) z ludobójczymi wojnami?
Wyjaśniając problem świętej wojny i związanej z nią klątwy, najpierw przypomnijmy, na jakim etapie moralnego rozwoju był Izrael wracający z niewoli Egipskiej. Izraelici byli wtedy ludem nieomal dzikim, kipiącym wolą życia i wyznającym prawo odwetu. Gdy przybyli do Kannanu, spotkali tam ludzi o podobnej mentalności. Powszechnym zwyczajem było wówczas wbijanie w pień podbitych ludów. Sąsiedzi Izraela byli okrutni, a ich krwawi władcy poświęcali w ofierze swoim bogom tysiące zdobytych niewolników. Izraela nie chroniło żadne NATO ani międzynarodowe konwencje. Trudno się dziwić, że w takich warunkach Naród Wybrany nie potrafił dorosnąć do ideału poszanowania życia, jaki możemy znaleźć w dekalogu, który otrzymał kilkadziesiąt lat wcześniej. To ze względu na „zatwardziałość serc” ludu i jego moralną niedojrzałość Jozue wydał nakaz obłożenia klątwą niektórych miast kananejskich.

Dyskusyjne jest też, czy formułę „powiedział Pan”, należy za każdym razem rozumieć dosłownie, jakby to były słowa bezpośrednio objawione przez Boga. Słowo Boże nie zostało nam przekazane wprost czy podyktowane, lecz zostało utrwalone na piśmie przez ludzi tamtych czasów, w formach literackich wtedy stosowanych. Często autorzy natchnieni brali pod uwagę stan po latach od rzeczywistych wydarzeń i przypisywali Bogu wcześniejsze działania człowieka, odnosili się bezpośrednio do Pierwszej Przyczyny, pomijając przyczyny drugorzędne. Nie można też zapominać o gatunku literackim i o bardzo lubianej przez semitów hiperboli. Autorzy przy pomocy przesady często ukazywali ważność problematyki. Nakaz wyniszczenia pogan nigdy nie był stosowany powszechnie i dlatego na terenie Izraela jeszcze długo po podboju istniały liczne Kananejskie miasta. Nie można też zapomnieć o tym, że prawo wojenne Izraela było i tak łagodniejsze od praktyk ludów ościennych (por. Mdr 12, 8-20).


«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Pobieranie... Pobieranie...