Wzorcowe kazanie rybaka z Galilei (Dz 2,14–41)

To był on, Piotr. Ten sam, który przed niespełna dwoma miesiącami, trzęsąc się ze strachu, zapewniał służącą na dziedzińcu arcykapłana, że nie zna Jezusa. Teraz stał odważnie przed tłumem i nie bacząc na szyderstwa głośno świadczył o Jego zmartwychwstaniu. eSPe, 81/2008



Dziś uczeni twierdzą, że oryginalnym zamiarem Psalmisty było wyrażenie nadziei, iż Bóg uchroni go od śmierci. Tymczasem Piotr stwierdza, że był Ktoś, kto rzeczywiście przekroczył próg śmierci, ale Bóg uchronił jego Ciało przed rozkładem (uważano, że rozkład ciała zaczyna się po upływie trzech dni od śmierci, zatem Jezus nie przekroczył tej granicy). Co więcej, ten zmartwychwstały Jezus zasiada teraz po prawicy Boga, co również ma swą zapowiedź w Psalmach, tym razem w Ps 110: Rzekł Pan do Pana mego: siądź po mojej prawicy. Te słowa, odnoszone do żydowskich władców, mogły być rozumiane jedynie przenośnie: król jest Bożym wybrańcem, cieszącym się opieką Pana, więc tak jakby zasiadał przy Nim na zaszczytnym miejscu. Jak zauważy św. Piotr, nawet w życiu wielkiego króla Dawida słowa Psalmu nie mogły spełnić się dosłownie (Bo Dawid nie wstąpił do nieba...). Dopiero teraz Jezus z Nazaretu mógł rzeczywiście zasiąść przy Ojcu na niebiosach.

Zauważmy, jak niesłychane prawdy przekazuje Apostoł: te przedziwne słowa proroka i psalmów, które mogły wydawać się jedynie poetyckim obrazem, spełniają się z całkowitą dosłownością! Śmierć Jezusa na krzyżu, która mogła zdawać się definitywną porażką, okazała się zwycięstwem Bożej łaski.

I gdy będziemy czytać dalej Dzieje Apostolskie, zauważymy, że wszystkie mowy Apostołów skierowane do Żydów będą opierać się na podobnej argumentacji: „to, o czym świadczymy, było zapowiedziane w takich a takich Pismach”. Oczywiście, gdy słuchaczami będą poganie, cytowanie Starego Testamentu nie miałoby sensu: tutaj „punktem zaczepienia” może być ulubione przez Greków poszukiwanie źródła wszechrzeczy. Apostoł Paweł wskaże im to źródło w jedynym Bogu – Stwórcy.

Wróćmy jednak do mowy Piotra, by streścić jej przesłanie. Zauważmy, że Apostoł jest daleki od pustego moralizowania: on przedstawia fakty, bo wie, że siła tych faktów zmusza słuchacza do zajęcia stanowiska. Przypomina cudotwórczą działalność Jezusa, ale skupia się przede wszystkim na Misterium Paschalnym, na wywyższeniu Jezusa i udzieleniu przez Niego daru Ducha Świętego.

Wobec słów Piotra słuchacze przejęli się do głębi (greckie wyrażenie można by przetłumaczyć dosłownie: przeszyli swoje serca). Nic dziwnego, że pytają, co mają czynić. Piotr ma dla nich trzy rady: nawróćcie się, przyjmijcie chrzest w imię Jezusa Chrystusa, ratujcie się spośród tego przewrotnego pokolenia. Najwięcej uwagi poświęca tej drugiej radzie, fundamentalnej. Piotr nie mówi o chrzcie w kategoriach „wypełnienia obowiązku” czy „zapisania się do Kościoła”: dla Piotra chrzest to ogromny dar Boży dla człowieka, dar Ducha i odpuszczenia grzechów. Jakże nie skorzystać z tego daru!



«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Pobieranie... Pobieranie...