Codziennie otacza nas lawina dźwięków. Niektóre męczą, przeszkadzają w pracy i odpoczynku – odbieramy je jako hałas. Inne sprawiają nam przyjemność i te możemy wykorzystać dla zdrowia. Tę sztukę oswajania dźwięków nazwano muzykoterapią. Muzyka przede wszystkim ma walor profilaktyczny. Nie leczy chorób, ale im zapobiega. Przegląd Powszechny, 4/2007
Terapia zabawowa
Wspólna zabawa jest kolejną formą terapii, która najczęściej stosuje się wśród dzieci z rodzin alkoholików. Pomoc dziecku z takiej rodziny polegać musi w pierwszym rzędzie na umożliwieniu mu przeżycia i wykształcenia tego wszystkiego, co jest dla niego niezbędne w celu rozwoju osobowości, a czego nie miało możliwości przeżyć we własnej rodzinie.
Dziecko, wobec którego stosowano przemoc fizyczną lub werbalną i które zwykle starało się ograniczyć szkody wynikające dla niego ze stanu upojenia alkoholowego rodzica lub rodziców powinno nauczyć się umiejętności oceny sytuacji konfliktowych i decydowania, jakie rozwiązanie będzie w takim wypadku najsłuszniejsze.
W rodzinie alkoholika dziecko uczy się negatywnej identyfikacji wynikającej z przeciwstawienia rodziny reszcie społeczeństwa. Czuje się napiętnowane odrębnością i pozbawione szansy dotarcia, nawet w odległej przyszłości do innych środowisk i grup społecznych. Dziecko w takiej rodzinie prawie nigdy nie nabywa umiejętności indywidualnego przeżywania siebie samego i rozwijania swojej tożsamości osobowej.
Poprzez włączenie dziecka w grę i zabawy z rówieśnikami dajemy mu szansę poznania innych niż typowych dla jego rodziny form konstytuujących wspólnotę. W terapii dziecko musi doświadczyć, że jest lubiane i potrzebne. Powinno nauczyć się rozwiązywać problemy poprzez działanie, a nie ucieczkę. Należy pomóc mu zrozumieć, że nie ma obowiązku ani potrzeby dopasowywania się do każdej aktualnej sytuacji. Opanowanie strachu pozwala dziecku uzyskać niezbędny mu spokój, który z kolei owocuje wzrostem zdolności do koncentracji.
Dla dziecka zabawa to najbardziej naturalny sposób wyrażania się i prezentowania. Dziecko lubi być zachęcane do zabawy i zwykle nie odrzuca propozycji uczestniczenia w niej. Ucząc się nowych zachowań właśnie poprzez zabawę może spróbować ich realizacji. Zabawa gwarantuje również wolność przeżycia. Dziecko czuje się swobodnie i bawi się tak, jak chce. Zabawy, w których dziecko przejmuje jakąś rolę rozwijają zarówno jego horyzont myślowy, jak i dostarczają mu nowych doświadczeń. Taką terapię można przeprowadzić w dwojaki sposób:
1. Terapeuta nadaje zabawie pewne ogólne ramy, nakreśla sytuację, a następnie pozwala na jej spontaniczny rozwój. Dziecko może improwizować w dowolnych kierunkach.
2. Terapeuta jest odpowiedzialny za rozwój akcji, i miejsce, czas, w którym się ona odbywa, itp. Niekiedy dziecko przejmuje gotowe dialogi, choć ostateczny finał może być pozostawiony spontanicznemu rozwojowi.
W tej „terapii teatralnej” grupę dzieci dzieli się na aktorów i widzów. Widzowie oceniają grę aktorów komunikując jak im się ona podoba i jak ją przeżywają. Co pewien czas widzowie stają się aktorami, a aktorzy widzami. Ta metoda terapeutyczna przynosi wiele pozytywnych efektów. Dzieci uczą się refleksyjnie i odpowiedzialnie przeżywać otaczający ich świat oraz dystansować się do przyjętej roli. Podczas takiej zabawy dziecko ma również możliwość rozwijać swe zdolności komunikacyjne.
Maria Szymczyk – nauczycielka religii w Zespole Szkół Ogólnokształcących w Muszynie
Bibliografia:
1. Dymara Bronisława, Dziecko w świecie muzyki, Kraków 2000
2. Jóźwiak Joanna, Muzykoterapia a rozwój ruchowy dziecka, 1995 (w:) „Tematy” nr 7-8/95
3. Oster D.Gerald, Gould Patricia, Rysunek w psychoterapii, Gdańsk 2000
4. Piotrkowska Barbara, Muzykoterapia, (w:) praca zbiorowa pod red. Z. Ziei, Poradnik metodyczny dla wychowawców, Jelenia Góra 1998
5. Smrokowska Agnieszka, Muzyka która pomaga i leczy, (w:) „Tematy” nr 1/95
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.