Już nie Ja, lecz My

Życia we dwoje trzeba się nauczyć. Pomimo własnych niedoskonałości, pojawiających się przeszkód i trudności, warto od siebie wymagać. Szczęście w małżeństwie nie pojawia się bowiem samo, musimy na nie zapracować. Przewodnik Katolicki, 6 grudnia 2009



Głębia wyrazu uczuć

Młodzi małżonkowie tymczasem powinni dbać o mnożenie wyrazów miłości i sposobów jej okazywania. – Siódmy i dwudziesty dzień każdego miesiąca to dla nas wyjątkowe dni – opowiada Kasia, od dwóch lat żona Marka. − Obchodzimy wtedy „miesięcznice” naszego ślubu i zaręczyn, zaskakując się wzajemnie dowodami serdeczności. Czasami jest to coś drobnego, czekoladka lub kwiatek, a czasami wyjście do kina. Te gesty wspaniale odświeżają nasze uczucia – dodaje z radością. To naturalne, że młodym ludziom na początku małżeństwa towarzyszy intensywność przeżywania uczuć i emocji. – Muszą mieć jednak świadomość, że uczucia w małżeństwie z czasem ulegają pewnej stagnacji. Tę malejącą siłę uczuć powinna zastąpić głębia ich wyrazu – mówi Wanda Napieralska.

Dla małżeństwa w początkowym okresie jego trwania wielką wartość ma pragnienie bliskości. Współżycie płciowe jest bardzo ważną siłą jednoczącą małżonków, a jego jakość w sposób znaczący rzutuje na inne sfery życia małżeńskiego. − Od samego początku młodzi ludzie powinni zadbać o to, aby ich akty małżeńskie miały podwójne znaczenie. Pełniąc funkcję jednoczącą, powinny budować miłość oraz być znakiem płodności i służyć przekazywaniu życia – podkreśla doradca rodzinny.

Dobrzy teściowie to skarb

Nie bez powodu napisano w Piśmie Świętym: „opuści człowiek ojca swego i matkę swoją i złączy się ze swoją żoną”. To opuszczenie jest konieczne, nie zmienia jednak faktu, że teściowie odgrywają ważną rolę w życiu nowej rodziny. Jako dojrzali, mający wzajemnie dobre relacje ze sobą małżonkowie, przyczyniają się oni w dużej mierze do poprawności rozwoju młodego małżeństwa. − Zagrożeniem są natomiast niedojrzałe uczucia głównie teściowych, które mają niepohamowaną chęć urządzenia dzieciom życia.

Znam przypadek, gdzie ojciec był pracodawcą syna i synowej, i chciał z tego powodu rządzić w ich małżeństwie. Posunął się nawet do tego, że kazał im rozliczać się z pensji – opowiada Jacek Pulikowski. − Małżonkowie powinni zawsze występować przy rodzicach jednej i drugiej strony z pozycji my-wy. To daje im szansę odpowiedniego ustawienia relacji z teściami. Mieszkając wspólnie z rodzicami, warto zorganizować sobie klucz do pokoju czy umówić się na odwiedziny na zaproszenie − podpowiada. Także właściwe odnoszenie się do teściów powinno wynikać z szacunku do współmałżonka i jego uczuć do rodziców.

Nie spodziewajmy się cudu

Niezwykle ważna w małżeństwie jest umiejętność rozmawiania ze sobą. – Kobiety muszą mieć jednak świadomość, że najczęściej mężczyźni wolniej, niż one wypowiadają myśli – tłumaczy Michał Tomaszewski. − Podczas rozmowy żona powinna poczekać, aż mąż zastanowi się, dobierze odpowiednie słowo. Cierpliwość jest zresztą, moim zdaniem, kluczową rzeczą w relacjach młodych małżonków. Pomimo że rozmowa jest bardzo ważna, to niekiedy warto poczekać na odpowiednią chwilę na podjęcie „ciężkich” tematów − dodaje. Nie warto ich zaczynać, kiedy np. mąż po powrocie z pracy marzy tylko o chwili odpoczynku.

Młodzi mają często wygórowane oczekiwania wobec małżeństwa. − Ludzie spodziewają się cudu, że wszystko poukłada się w ich związku automatycznie, bez żadnego wysiłku – zwraca uwagę Zbigniew Nosowski. − Tymczasem małżeństwo jest wymagającą wspólnotą – dodaje. Razem trzeba zapracować na małżeńskie szczęście.

*****

O budującej roli trudności pojawiających się w małżeństwie mówi Wanda Napieralska, doradca i mediator rodzinny

− Trudności w małżeństwie są naturalne i może zabrzmi to paradoksalnie, ale są czymś pozytywnym i potrzebnym. Wytyczają one danemu małżeństwu kierunek pracy. Trzeba przyjąć, iż po pierwsze, trudności są integralną częścią naszego życia i nie sposób ich uniknąć, a po drugie dają niepowtarzalną okazję do rozwoju. Na tym właśnie polega twórcze podejście do nich. Pokonywanie trudności umożliwia budowanie wzajemnych więzi między małżonkami i w jakiś sposób ich scala.

Żona i mąż mogą z sytuacji, gdy uda im się zaradzić pewnemu problemowi, czerpać autentyczną radość, której towarzyszy poczucie siły. Często następuje wtedy wzajemne, głębokie otwarcie się małżonków na siebie, pozwalające im łatwiej znosić trudy codziennego dnia. Lepiej zauważają swoje potrzeby i lepiej się komunikują, co sprawia, że z kolejnych prób wychodzą obronną ręką. Niestety, zdarza się jednak, że już na początku trwania małżeństwa, przy pierwszych trudnościach, małżonkowie popadają w zniechęcenie. Zapominają, że sakrament małżeństwa obdarza ich łaską stanu, która jest im pomocą w trudnych chwilach.




«« | « | 1 | 2 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Pobieranie... Pobieranie...