Pałace można pootwierać

Zjedzenie zupy z biskupem nie powinno być niczym nadzwyczajnym. Tygodnik Powszechny, 8 lipca 2007




– Pytam dlatego, że dla wielu ludzi biskupi pałac to forteca, która odgradza pasterza od owiec.

– Zewnętrznie pałace rzeczywiście mogą tak wyglądać. Ale rozwiązanie nie leży w pozbywaniu się ich. Ono jest znacznie prostsze: pałace można przecież pootwierać!

W moim „pałacu" pracowały siostry Maryi Niepokalanej. Ustaliliśmy, że każdy biedak, nawet nietrzeźwy, który zadzwoni i poprosi o jedzenie, zawsze je dostanie. Kiedyś wychodziłem, a niedaleko stała grupka młodzieży paląca papierosy. Dwaj chłopcy chcieli się chyba popisać i powiedzieli do mnie: „W ładnym domu mieszkasz". Odparłem: „Tak. Zapraszam was do środka. Zjedzcie obiad, zostańcie proszę do 18 i policzcie, ilu ludziom siostra wyniesie chleb. A potem będziemy rozmawiali o domach". Jeden z nich wtedy przeprosił.

Myślę, że klucz jest właśnie w otwarciu, w dostępności biskupa. Pamiętam, jak na Przystanku Jezus zdumiewało mnie, kiedy ktoś się przysiadał i pytał, czy może zjeść ze mną zupę.

– Może zjedzenie zupy z biskupem nie powinno być niczym nadzwyczajnym.

– Nie powinno. Ja wierzę, że Kościół w tę stronę idzie. Wiem, ile bezpośredni kontakt dla ludzi znaczy. Na festiwalu spotykałem się z młodymi ludźmi, którzy prosili o spowiedź. Obawiali się podejścia do konfesjonału. Zupełnie inaczej jest, kiedy usiądziemy razem pod drzewem i spokojnie pogadamy. Współczesny człowiek poszukuje prostoty kontaktu. Oczywiście z mojej strony wszystko musi być wyważone, żeby nie popaść w populizm.

– Napisał Ksiądz Biskup pracę naukową pt. „Życie Boże w człowieku fundamentem apostolskiego działania w świetle wypowiedzi biskupa Wilhelma Pluty". Czym jest to życie Boże?

– Biskup Pluta był człowiekiem modlitwy. Mówił, że jeśli człowiekowi ma starczyć siły, żeby kochać drugiego człowieka na sposób Chrystusa, to w jego wnętrzu musi istnieć relacja z Bogiem, która jest życiem. Nie zlepkiem celebracji czy odmawianych pacierzy. Biskup pisał: „Musisz w pewnym momencie powiedzieć »Jezu, ja ciebie chcę«". Tak jak chłopak mówi to do dziewczyny. Szukałem w życiu biskupa Pluty, w jego książkach, klucza do tego, jak pomagać ludziom, by byli apostolscy w normalnej rzeczywistości, bez względu na stan.

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Pobieranie... Pobieranie...