W czerwcu 2010 r. Benedykt XVI utworzył Papieską Radę ds. Nowej Ewangelizacji – na rzecz narodów o długotrwałej tradycji chrześcijańskiej. Co więcej, Ojciec Święty zapowiedział na rok 2012 zwołanie synodu poświęconego nowej ewangelizacji. Skąd ten pomysł i dlaczego?
Dlaczego nowa ewangelizacja?
Bo w Europie powstała nowa sytuacja. W krajach Europy Środkowo-Wschodniej upadł komunizm. Jan Paweł II nazywa to znakiem czasu. Choć mur berliński upadł, pozostało jednak szczególne dziedzictwo – zmiana mentalności, utrata wrażliwości w kontaktach osobowych, degradacja społeczna i ekonomiczna.
Europa po 1989 r. to kraje, w których Ewangelia jeszcze nie była znana, i kraje, w których Ewangelia już została zapomniana. Stąd wielkie wezwanie Jana Pawła II, aby rozpocząć nową ewangelizację – „ad gentes” w krajach Europy Wschodniej i budzić wiarę wystygłą w Europie Zachodniej. W każdej z tych części Europy stało się coś dziwnego: na Wschodzie osoba stała się ofiarą systemu społeczno-politycznego, a na Zachodzie osoba została poświęcona dla dobrobytu. W Europie Wschodniej śmierć Boga została ogłoszona przez ideologię, a w Europie Zachodniej ogłoszono śmierć Boga pod wpływem filozofii i sekularyzmu. Krótko mówiąc, Europejczyk XX wieku to człowiek, dla którego Bóg pozostał poza jego horyzontem myślowym. Stąd zadanie nowej ewangelizacji: przywrócić wartości chrześcijańskie Europie albo inaczej – przywrócić jej duszę.
Myśl nowej ewangelizacji stała się jednak myślą całego Kościoła. W 1984 r. podczas uroczystości inauguracji Nowenny 500-lecia ewangelizacji kontynentu amerykańskiego na San Domingo Ojciec Święty zapowiedział nową ewangelizację Ameryki. Na zakończenie tej nowenny w 1992 r., podczas obrad IV Konferencji Ogólnej Episkopatu Ameryki Łacińskiej, wytyczył kierunki nowej ewangelizacji kontynentu amerykańskiego. W maju 1994 r. natomiast odbył się w Rzymie Synod Biskupów Afryki, który był stosowną sposobnością do zapoczątkowania dzieła nowej ewangelizacji na kontynencie afrykańskim.
Nowa ewangelizacja jest więc zadaniem wszystkich chrześcijan i na wszystkich kontynentach. Oczywiście, na każdym kontynencie będzie ona wyglądać inaczej i ze zróżnicowaną dynamiką będzie się rozwijać.
A co na to Kościół w Polsce?
20 stycznia 1992 r. Episkopat Polski wydał list pasterski „O nowej ewangelizacji”, w którym wyjaśnia, że nowa ewangelizacja nie oznacza ponownej chrystianizacji ani też zmienionej Ewangelii, oznacza ona przede wszystkim nowy zapał jej głoszenia, nowe sposoby jej rozszerzania i nowe spojrzenie na zmieniającą się sytuację życiową ludzi. Biskupi precyzują w skrócie, co to za zmiany. Piszą: „...przemiany społeczno-polityczne znamionuje pewnego rodzaju pustka oraz wkradająca się w jej miejsce ideologia zysku za wszelką cenę”. Mówiąc o nowej ewangelizacji, biskupi dodają, że chodzi o odnowę wiary, umiłowanie Chrystusa, zaangażowanie chrześcijan, świadectwo ich życia. Podkreślają też rolę mass mediów jako szczególnego narzędzia nowej ewangelizacji.
Co o tym sądzą teologowie?
Kard. Godfried Danneels rozróżnia ewangelizację pierwszą i drugą. Przez pierwszą rozumie ewangelizację Europy Zachodniej od VII wieku. Ewangelizacja druga zaś to koniec XX wieku. Jest ona w pewnej mierze nowa, gdyż ma się dokonywać w niespotykanej dotąd sytuacji duchowej i kulturowej. Podczas pierwszej ewangelizacji chodziło o przejście Europy z pogaństwa na wiarę chrześcijańską. Było to przejście z religii politeistycznej, w której był jakiś zmysł religijny, jakieś odczucie sacrum.
We współczesnej Europie nastąpiła głęboka laicyzacja, desakralizacja, jakaś zatrata zmysłu religijnego. W tej sytuacji ewangelizacja oznacza próbę przeprowadzenia ludzi od ateizmu do wiary chrześcijańskiej. Wydaje się to być przedsięwzięciem o wiele trudniejszym.
Tak więc pierwsza ewangelizacja dokonała się w obrębie kultury religijnej, druga natomiast – w obrębie kultury ateistycznej w stopniu dotąd niespotykanym.
Kard. Leo Scheffczyk, teolog Uniwersytetu Monachijskiego, mówi: – Po okresie entuzjazmu wywołanego soborowym „aggiornamento” nastała stagnacja i pogłębiająca się dechrystianizacja. Stąd wołanie Jana Pawła II o nową ewangelizację w celu ożywienia Kościoła i szerzenia chrześcijaństwa.
Kard. Walter Kasper dodaje, że nowa ewangelizacja to kluczowe pojęcie dzisiejszej teologii pastoralnej, które wprowadza nową perspektywę pastoralną i wielki program odrodzenia chrześcijaństwa.
Nowa ewangelizacja nie jest jakimś uchwytnym programem działalności, ale polega przede wszystkim na duchowym nawróceniu się do Boga i wewnętrznym odrodzeniu każdego chrześcijanina oraz całego Kościoła.
Papież Benedykt XVI, jeszcze jako kard. Joseph Ratzinger, podkreślał, że nowa ewangelizacja to nie jakiś ustalony program papieża Jana Pawła II, lecz raczej jego apel i bodziec, by Kościoły lokalne zainicjowały i z zapałem realizowały to dzieło. Nie ma więc gotowego planu nowej ewangelizacji, znajdującego się na biurku papieża i wymagającego tylko systematycznej realizacji. Nowa ewangelizacja to pewien proces, który wymaga od katolików nowej pomysłowości i dużego zaangażowania ewangelicznego w dzisiejszych czasach.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.