Jest postacią dobrze znaną w świecie. Kard. Zenon Grocholewski (ur. 1939), dawny kapłan archidiecezji poznańskiej, od 43 lat sprawujący swoją posługę kapłańską, a potem biskupią u boku już piątego papieża, w pełni zasługuje nie tylko na uznanie, ale również na wdzięczność tych, którym przypadło w udziale korzystać z jego posługi lub poznać bliżej jego osobę i dzieło
Kard. Zenon Grocholewski jest wybitnym znawcą prawa kanonicznego, autorem licznych – w kilku przypadkach pionierskich – prac w tej dziedzinie, długoletnim profesorem rzymskich uczelni, doświadczonym przełożonym dykasterii kurialnych, troskliwym duszpasterzem, uhonorowanym wysokimi odznaczeniami kilkunastu państw i znaczących instytucji, doktorem honoris causa 22 uczelni w świecie (m.in. Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie – 1998 r.). W 2001 r. został włączony do Kolegium Kardynalskiego.
Rozległość posługi prefekta kongregacji
Szczególną wdzięczność wobec kard. Grocholewskiego budzi jego długoletnia posługa pełniona na stanowisku prefekta Kongregacji ds. Edukacji Katolickiej. Podczas sprawowania tego urzędu, powierzonego mu przez Jana Pawła II, wniósł on znaczący wkład w dzieło edukacji katolickiej w świecie. Wspomniana dykasteria jest jedną z 9 kongregacji w Kurii Rzymskiej i ma za zadanie podejmowanie troski o formację kandydatów do kapłaństwa oraz upowszechnianie i rozwój formacji katolickiej w aspekcie ludzkim, duchowym, doktrynalnym i pastoralnym. Swoją działalność prowadziła w ramach trzech wydziałów: 1) seminariów duchownych; 2) uniwersytetów i innych uczelni kościelnych i katolickich; 3) szkół katolickich.
16 stycznia 2013 r., na mocy decyzji Benedykta XVI, seminaria duchowne zostały przyporządkowane Kongregacji ds. Duchowieństwa.
Rozpoczynając swoją pracę jako szef „edukacji i szkolnictwa katolickiego” (obejmującego wszystkie szczeble), nowy Prefekt, po dokładnym zorientowaniu się w tym, co do niego należy, energicznie zabrał się do dzieła. A obszar podjętej posługi okazał się bardzo rozległy: ponad 210 tys. szkół katolickich rozsianych po całym świecie (z 50 mln uczniów), 2 tys. wyższych uczelni (kościelnych i katolickich) i blisko 3,7 tys. seminariów duchownych, nie wspominając o trosce o dalszy rozwój szkolnictwa katolickiego oraz rozwój i organizację formacji katolickiej, a także o kierowaniu akcją powołań kapłańskich.
Posługa Kardynała Prefekta w Kongregacji ds. Edukacji Katolickiej nabierała coraz większej dynamiki, zwłaszcza gdy coraz częściej zaczął on odwiedzać seminaria duchowne, uniwersytety i szkoły katolickie, rozsiane w różnych częściach świata, nawet w krajach o mniejszości katolickiej. Wizyty te służyły pełniejszemu rozpoznaniu kondycji szkolnictwa kościelnego, szczególnie uniwersyteckiego, i nadaniu mu właściwego kształtu. W swoich licznych wystąpieniach przybliżał słuchaczom ideę wychowania katolickiego i chrześcijańskiego. Niejednokrotnie spotkania takie służyły ponadto nawiązywaniu przez przedstawiciela Watykanu dialogu ekumenicznego, co przysparzało uznania Stolicy Apostolskiej.
Seminaria duchowne
Jako prefekt kongregacji kard. Grocholewski poświęcał bardzo dużo uwagi seminariom duchownym, uważał bowiem, że przede wszystkim od należytego przygotowania przyszłych duchownych zależeć będzie przyszłość Kościoła. Wiele z tych seminariów, istniejących na różnych kontynentach, odwiedził i głosił w nich referaty. Wymowne jest wyznanie Kardynała Prefekta, które najlepiej zdaje się uzasadniać przyznanie w pracach kongregacji priorytetu seminariom duchownym: „Nie ma nic piękniejszego, niż dawać Pana Boga, dawać Chrystusa ludziom, ubogacać ich największym dobrem”.
Szkoły katolickie
Nie mniejszą troską prefekt kongregacji otaczał szkoły katolickie. Dobrze rozumiejąc dyspozycję Konstytucji apostolskiej Jana Pawła II „Pastor bonus”, dotyczącą potrzeby pogłębiania, obrony i upowszechniania fundamentalnych zasad wychowania katolickiego, tak by wierni mogli wypełniać swoje obowiązki w tej dziedzinie i by społeczność świecka uznawała te prawa i chroniła je, polski kardynał nie miał cienia wątpliwości, że dyrektywa ta w sposób szczególny odnosi się do szkół. Wyrażał przy tym przekonanie, że „trudno przecenić znaczenie i rolę szkół katolickich”. Ze szkół katolickich był najwyraźniej dumny, zwłaszcza z tych działających w krajach i regionach bardzo biednych, umożliwiających naukę dzieciom i młodzieży, które inaczej nie miałyby żadnych szans na edukację. Gdy został prefektem kongregacji, wyznał: „Byłem zaskoczony faktem, że szkoła katolicka wszędzie, naprawdę wszędzie, cieszy się ogromnym uznaniem”. Jako przykład wskazał m.in. odwiedzoną przez siebie Tajlandię, która jest krajem buddyjskim.
Uczelnie kościelne i katolickie
Gdy chodzi o uczelnie kościelne, a więc te, które opierają swoje badania i nauczanie na Objawieniu oraz łączą się ściśle z misją Kościoła (teologia, prawo kanoniczne, historia Kościoła, filozofia chrześcijańska, wychowanie chrześcijańskie itp.), podstawowym aktem normatywnym jest dla nich Konstytucja apostolska Jana Pawła II „Sapientia christiana” z 1979 r. Mogą one być zakładane lub ewentualnie aprobowane przez Kongregację ds. Edukacji Katolickiej. Do dykasterii tej należy również zatwierdzanie statutów i programów studiów tych uczelni, podobnie jak ich rektorów; każdy zaś ich stały profesor winien posiadać zezwolenie („nihil obstat”), by mógł zostać mianowany. O tym, jak w mniemaniu Kardynała Prefekta trudno jest przecenić rolę uczelni kościelnych, przekonuje m.in. jego następujące stwierdzenie: „Wydział teologiczny jest ubogaceniem dla uniwersytetu”.
Na uczelniach katolickich przedmiotem studiów i nauczania mogą być wszystkie dziedziny nauki, a więc te, które wykładane są także na innych uniwersytetach (np. medycyna, dyplomacja, inżynieria itd.). Podstawowym dokumentem normatywnym dla tych uczelni jest Konstytucja apostolska Jana Pawła II „Ex corde Ecclesiae”, wydana w 1990 r.
Przedmiotem troski kongregacji jest także współpraca między uczelniami katolickimi oraz szerokie relacje uniwersytetów i innych uczelni katolickich z uczelniami państwowymi czy prywatnymi. W okresie pełnienia urzędu prefekta kongregacji przez kard. Grocholewskiego ta współpraca znacząco się zacieśniła. W ciągu blisko 16 lat kierowania kongregacją kard. Grocholewski odwiedził liczne uczelnie kościelne i katolickie na wszystkich kontynentach i mówi o tych wizytach z wielkim entuzjazmem. Brał też udział w wielu kongresach i sympozjach międzynarodowych uniwersytetów katolickich w różnych częściach świata.
Najważniejszą zasługą kard. Grocholewskiego jest niewątpliwie dowartościowanie studiów kościelnych na forum międzynarodowym w ramach tzw. procesu bolońskiego. Nawiązał też pożyteczne kontakty z innymi organizacjami międzynarodowymi na różnych kontynentach oraz z poszczególnymi rządami państw, w celu zapewnienia uznawania stopni i tytułów naukowych i możliwości wyrażenia myśli Kościoła oraz wnoszenia własnego wkładu w dziedzinie studiów wyższych.
Przygoda kapłaństwa
Kard. Grocholewski stał się wyjątkowym promotorem wielorakich działań na polu edukacji i gorliwym rzecznikiem idei integralnego rozwoju człowieka. Jego kompetentna i naznaczona pełnym zaangażowaniem posługa w wymienionej dykasterii Kurii Rzymskiej okazała się godnym uznania ciągiem działań, które zmierzały do urzeczywistniania podstawowego zadania ludzkości, którym – jego zdaniem – wciąż pozostaje wychowanie. Doskonałe zaś rozeznanie w przemianach zachodzących w dobie zglobalizowanej kultury pozwoliło mu na stawianie trafnych diagnoz w obieraniu kierunku działania na polu edukacji. – Edukacja – powiedział podczas sesji warszawskiej – jest przedmiotem ciągłej refleksji w Kościele katolickim.
Godne uwagi jest również to, że choć piastował tak znaczące urzędy kościelne u boku kilku papieży, polski kardynał najbardziej ceni sobie kapłaństwo. Gdy na zakończenie tejże sesji, po wysłuchaniu przedłożenia poświęconego jego dziełu w obszarze edukacji katolickiej oraz po zaprezentowaniu książki „Ukazywać światu Chrystusa. Wywiad z kardynałem Zenonem Grocholewskim” (wydawnictwo Pallotinum, Poznań 2015, ss. 288) przez jej autora ks. Sylwestra Jaśkiewicza kard. Grocholewski zabrał głos i zdobył się na następujące wyznanie: – By się dowiedzieć, co ja osobiście o tym wszystkim tak naprawdę myślę, trzeba będzie przeczytać ostatnie strony zaprezentowanej książki. Pozwolę sobie zacytować tylko jedno zdanie, mające charakter pewnego streszczenia: „To, co powszechnie uważa się za moje osiągnięcia (...) ma wartość względną, gdyż jedynym prawdziwym sukcesem życiowym jest autentyczna świętość, a pod tym względem nie czuję się wielki” (s. 284).
A ostatnie stwierdzenie odchodzącego ze stanowiska prefekta kongregacji zawarte w owej książce brzmi następująco: „Wiem, że kapłanem jest się do końca życia i do końca życia mam być twórczy jako kapłan, także wtedy, gdy pozostanie mi to czynić tylko modlitwą i łączeniem własnego cierpienia z cierpieniem Chrystusa. W każdym razie jedno jest dla mnie pewne: Potrzeba, aby On wzrastał – Illum oportet crescere!...”.
Kard. Zenon Grocholewski przez lata pełnił funkcję prefekta Kongregacji ds. Edukacji Katolickiej. Kim jest watykański „minister ds. edukacji” i jak wygląda bilans jego pracy? Okolicznościowa sesja poświęcona wkładowi Księdza Kardynała w dzieło edukacji katolickiej w świecie odbyła się 12 czerwca br. na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.