„Jan Paweł II – obrońca godności człowieka” – pod takim hasłem obchodzony będzie VII Dzień Papieski. Jak zwykle odbędzie się w niedzielę poprzedzającą wybór kard. Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową. W tym roku – 14 października. Niedziela, 14 października 2007
Tego dnia we wszystkich polskich diecezjach odprawione zostaną Msze św. w intencji rychłej beatyfikacji Jana Pawła II, odbędą się liczne konferencje naukowe poświęcone papieskiemu nauczaniu oraz koncerty i pokazy. Jednak przewodnią ideą, która od początku przyświeca obchodom Dnia Papieskiego, jest stawianie Ojcu Świętemu żywego pomnika, czyli ogólnopolska kwesta na rzecz stypendiów dla uzdolnionej młodzieży z ubogich rodzin. – Bardzo dobrze, że Dzień Papieski udało się Episkopatowi zatwierdzić jeszcze za życia Jana Pawła II, bowiem w Polsce zazwyczaj wszyscy sobie przypominają o wielkich osobach dopiero po ich śmierci – podkreśla ks. Jan Drob, członek Rady Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”. – Wiemy, że Papież bardzo się cieszył z tego żywego pomnika, jaki mu stawiamy – dodaje.
Co roku Konferencja Episkopatu Polski wybiera i zatwierdza hasło kolejnego Dnia Papieskiego. Każdorazowo odnosi się ono do jakiegoś fragmentu papieskiego nauczania. W tym roku biskupi zdecydowali, że VII Dzień Papieski będzie wskazaniem obrony godności człowieka. – To jest jeden z ważniejszych elementów papieskiej nauki. Od samego początku Jan Paweł II mówił nam, że drogą Kościoła jest człowiek – podkreśla ks. Jan Drob.
Jan Paweł II przez cały swój pontyfikat wskazywał nam, że każdy człowiek jest dzieckiem Bożym. Dlatego też zawsze powinniśmy stawać w jego obronie. Bo człowiek bez względu na narodowość, wyznanie czy religię ma swoją godność.
Każda edycja Dnia Papieskiego ma nie tylko swoje hasło, ale również plakat. W tym roku jako główną ilustrację Fundacja wybrała fotografię, na której Papież rozmawia ze swoim niedoszłym zabójcą Alim Agcą.
– Mieliśmy problem ze zdjęciem. Mogliśmy bowiem wziąć zdjęcie, na którym Ojciec Święty odwiedza szpitale, błogosławi chorych, jak pochyla się nad dziećmi. Jednak mimo wszystko wybraliśmy tę czarno-białą fotografię – mówi ks. Drob. – Na niej widać, że Papież potrafił dostrzec dziecko Boże nawet w osobie, która targnęła się na jego życie. Dlatego scena rozmowy Jana Pawła II z Alim Agcą jest bardzo wymowna – dodaje przedstawiciel Rady Fundacji.
Jak do tej pory formuła Dnia Papieskiego bardzo dobrze się sprawdzała. W jego obchody włącza się coraz więcej parafii, organizacji, instytucji, miast czy szkół. Dziś należałoby mówić raczej nie o dniu papieskim, ale o dniach papieskich czy nawet papieskim tygodniu. – Nie można mówić, że formuła obchodów jest wciąż taka sama. Ona z roku na rok jest bogatsza i angażuje coraz więcej ludzi. Dziś o wiele więcej zależy od inicjatyw oddolnych, parafialnych i gminnych – uważa ks. Drob. – Ogólnopolski komitet organizacyjny obchodów Dnia Papieskiego ogranicza się jedynie do inspirowania. Natomiast przeżywanie tego dnia odbywa się na wielu szczeblach lokalnych i parafialnych. Świadczą o tym tysiące większych i mniejszych inicjatyw. A to jest szczególny wyraz miłości do Jana Pawła II. W ten sposób pokazujemy, że wciąż o nim pamiętamy, a jego nauczanie jest dla nas nadal ważne i chcemy je wcielać w życie – podkreśla ks. Drob.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.