Wiele małżeństw stało się rodzicami, choć po ludzku już nie było na to nadziei. Jan Paweł II na prośby związane z życiem „odpowiada” chyba w jakiś uprzywilejowany sposób. To robi wrażenie. Poruszające są też świadectwa uzdrowień ciała, a także łask duchowych. Niedziela, 23 marca 2008
– Książka „Cuda” to niecały jeden procent łask, jakich ludzie doznają za wstawiennictwem Papieża Polaka. Czy wśród tych wszystkich cudów jest taki, który zrobił na Księdzu największe wrażenie?
– To cuda dotyczące daru ojcostwa i macierzyństwa. Wiele małżeństw stało się rodzicami, choć po ludzku już nie było na to nadziei. Jan Paweł II na prośby związane z życiem „odpowiada” chyba w jakiś uprzywilejowany sposób. To robi wrażenie. Poruszające są też świadectwa uzdrowień ciała, a także łask duchowych, które w ostateczności są przecież najważniejsze, dotyczą bowiem sfery wiary, a więc najgłębszej pracy Ducha Świętego.
– Teraz pytanie, które zadaje cały świat: kiedy beatyfikacja?
– Właśnie... ludzie chcieliby, żeby jak najszybciej.
– A Ksiądz?
– Też, ale to naprawdę nie jest istota tego procesu. Pamiętam, jak tuż po śmierci Papieża otrzymałem list z Ameryki Łacińskiej z prośbą o podanie daty beatyfikacji, bo istnieje potrzeba zarezerwowania biletu lotniczego...
Dobrze jednak, że takie pytania ludzie zadają, bo to świadczy o żywotności kultu i zainteresowaniu Papieżem. Mnie również mobilizuje to do pracy.
Jeszcze lepiej jednak byłoby, gdyby te pytania przekładały się na nasze codzienne życie. Także moje. By skłaniały nas do dalszych pytań: o to, jak żyję, jak rozumiem Ojca Świętego, w jaki sposób jego nauczanie oddziałuje na mnie i jak przemienia moje serce i wnętrze, jak wpływa na dialog z drugim człowiekiem etc., etc.
Wracając jednak do Państwa pytania, zapytałbym raczej: czy jesteśmy gotowi do beatyfikacji Jana Pawła II?
– A jesteśmy gotowi?
–.....
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.