Wieczna wojna?

Najnowsza wojna izraelsko-palestyńska wywołuje bardzo mieszane uczucia: opinie przywódców państw są nawet skrajnie przeciwstawne – od poparcia do krytyki postawy Izraela. Niedziela, 25 stycznia 2009



– Autonomia Palestyńska składa się z dwu oddzielnych terytoriów: Gazy i Zachodniego Brzegu. Jak ten ostatni konflikt rzutuje na narodową jedność i politykę?

– Nie jest to okoliczność dla narodu dobra. Sytuacja skomplikowała się dodatkowo na skutek sporu politycznego między Hamasem i rządzącym wcześniej Fatahem. W 2006 r. w Palestynie wygrał wybory Hamas, lecz jego rząd został pozbawiony władzy przez prezydenta z Fatahu Mahmuda Abbasa – wyznaczono nowy rząd z pogwałceniem konstytucji.

Demokratyczne wybory zostały zatem w jakimś sensie zanegowane. Wtedy Hamas się zbuntował. Wyrzucił Fatah z Gazy, przez co obie części państwa palestyńskiego odizolowały się od siebie. I tak to trwa do dzisiaj. Teraz Strefa Gazy i Zachodni Brzeg zaczynają żyć odrębnym życiem, co jest bardzo niedobre dla całego narodu. To oznacza nową sytuację, z którą muszą poradzić sobie przede wszystkim sami Palestyńczycy.

– A sytuacja wojny temu nie sprzyja. Ta wojna nie jest potrzebna Palestyńczykom?

– Nie sprzyja, ale odbudowuje solidarność narodową. Trudno, żeby Palestyńczycy z Zachodniego Brzegu nie solidaryzowali się z Hamasem; ta wojna wywołuje także radykalizację Zachodniego Brzegu.

– Jan Paweł II przy okazji konfliktów na Bliskim Wschodzie zawsze obawiał się, aby nie przeistoczyły się one kiedyś w wojnę religijną. Jaka jest dziś rola religii w bliskowschodnich konfliktach?

– Moim zdaniem, dość istotna. Hamas i Dżihad wywodzą się od Braci Muzułmanów, którzy mieli pomysł walki kolonialnej w imię własnej muzułmańskiej tożsamości religijnej. Dla nich muzułmańska strona była ważniejsza od narodowej, zwłaszcza dla Dżihadu. Wśród członków Hamasu religijny element jest także do pewnego stopnia istotny.

Podkreślają oni, że są przede wszystkim muzułmanami – czego nigdy nie robił wcześniej rządzący w Palestynie Fatah – ale mówią też, że sprawa narodowa jest najważniejsza. Jest to – jak się zdaje – raczej wykorzystanie religii do umocnienia przekonań politycznych. Zamiast mówić o narodowej przeszłości w sensie korzeni etnicznych, mówi się o korzeniach religijnych, o ziemi świętej dla muzułmanów... A kto po stronie izraelskiej jest najbardziej antyarabski? Oczywiście, ortodoksi żydowscy, którzy uważają, że to jest ziemia święta dla Żydów, czyli wyznawców judaizmu.

– A zatem to polityczno-religijne siły decydują dziś o stanie stosunków palestyńsko-izraelskich?

– Z pewnością. W tej chwili rzeczywiście mamy po obu stronach sporą ekspresję tych właśnie bardziej fundamentalistycznych sił.

– Czy tak naprawdę Izraelowi i światu najbardziej nie zagraża dziś Iran, który stara się wspierać i Hezbollah, i Hamas?

– Nieuprawnione, moim zdaniem, są tu uogólnienia, że Iran zagraża wszystkim i wszystkiemu. Owszem, wspiera on Hezbollah, mówi się że dostarcza broń dla Hamasu, ale to wątpliwe, bo trzeba by to robić przez Egipt, a Egiptowi nie jest po drodze z Iranem. Ale niech tym się zajmują służby specjalne.

– Pesymiści mówią, że właśnie od niekończącego się konfliktu izraelsko-palestyńskiego może się kiedyś zacząć III wojna światowa. Jest Pan pesymistą?

– Ja ciągle jestem dobrej myśli i uważam, że ludzkość już na tyle dorosła, że nie będzie chciała wywołać konfliktu globalnego, który przyniesie totalną destrukcję. A konflikt izraelsko-palestyński nie będzie się żarzył wiecznie, choć na pewno jeszcze długo. Jednak wierzę, że kiedyś obie strony dojdą do porozumienia i wypracują jakiś sposób na życie obok siebie i na zgodę.

*****

Prof. Janusz Danecki – polski arabista i islamista, językoznawca i literaturoznawca, wykładowca Uniwersytetu Warszawskiego i Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie. Jest autorem wielu książek, m.in. „Arabowie” i „Podstawowe wiadomości o islamie”, oraz słowników, tłumaczem literatury arabskiej klasycznej i współczesnej, a także literatury specjalistycznej.




«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Pobieranie... Pobieranie...