Termin Europa pochodzi prawdopodobnie od semickiego słowa ereb oznaczającego ciemność (pierwsze wielkie cywilizacje rozwinęły się na Bliskim Wschodzie, a tereny naszego kontynentu m.in. z przyczyn klimatycznych nie sprzyjały osadnictwu), ale też miejsce, gdzie zachodzi słońce. Wieczernik, 158/2008
Na przełomie wieków VIII i IX za sprawą królestwa Franków termin „Europa” powrócił jako określenie ziem Karola Wielkiego. Władca ten był jednym z pierwszych ludzi, którzy pragnęli odtworzyć Cesarstwo Zachodniorzymskie. Jak wiemy, cesarstwo Karola okazało się nietrwałe. Jednak odnowiona została pewna idea oraz co ważne, Europa została „przeniesiona” bardziej na północ i zyskała swoje nowe jądro – na ziemiach Niziny Francuskiej oraz Niemieckiej.
Klęska idei Karola Wielkiego nie oznaczała końca idei Europy. Wręcz odwrotnie. Postkarolińskie średniowiecze oznaczało dla Europy pierwszą moim zdaniem prawdziwą integrację. Sam termin „Europa” nie padał zbyt często, jednak rodziła się pewna tożsamość europejska. Głównym spoiwem był przede wszystkim Kościół katolicki Nie jest przypadkiem, że kiedy w roku 732 w kronikach pojawiło się wyrażenie „My Europejczycy” chodziło o chrześcijan, zagrożonych ekspansją islamską. Elementami wspólnymi były również język łaciński, architektura gotycka, etos rycerski czy sieć uniwersytetów. Z pewnością każdy z nas pamięta jeszcze ze szkoły termin uniwersalizmu średniowiecznego. Ważnym elementem europejskiego średniowiecza była władza papieża i cesarza. W odróżnieniu od Bizancjum oraz terytoriów islamskich z ich władzą teokratyczną panował rozdział władzy świeckiej i duchowej. Europa dalej „przesuwała się” na północ (Wielka Brytania, Irlandia oraz przede wszystkim Skandynawia) a także na wschód (kraje słowiańskie). Świat bizantyjski, czyli najpierw Konstantynopol, a po jego upadku Moskwa były nieco na uboczu, jednak należy zaznaczyć, iż ogłoszenie idei „Trzeciego Rzymu” stanowiło ostateczne przesunięcie granic Europy na wschód.
Schyłek średniowiecza przyniósł po raz wtóry ogromne przemiany – znowu zarówno w sferze polityki, gospodarki jak i myślenia. Świadomość europejską wzmocniło zagrożenie tureckie, które w XV wieku przybrało bardziej realne kształty. Z drugiej strony przemiany renesansu, w tym reformacja wstrząsnęły podwalinami dotychczasowej wizji Europy.
Nowa propozycja tożsamości europejskiej została przedstawiona w wieku XVIII dzięki jego oświeceniowemu tchnieniu. Niestety, tworzenie fundamentów pod nowy ład europejski odbywało się bez udziału Kościoła, a czasem w opozycji do niego (jak np. w czasie rewolucji francuskiej). Była to raczej wspólnota uczonych.
Wspólna Europa nie przez wszystkich była traktowana jako idea pokojowa. Napoleon Bonaparte był kolejnym władcą, który dążył do odnowienia cesarstwa zachodniego drogą podbojów, których ceną były nieustanne wojny, przez w zasadzie przez cały okres jego władzy. Jednak prawdziwą tragedią naszego kontynentu był dążący do hegemonii niedoszły student Akademii Sztuk Pięknych w Wiedniu, były ministrant Adolf Hitler. Z pewnością nie muszę tutaj przytaczać środków służących odbudowie Europy pod przewodnictwem Niemiec.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.