Mali samotni

Mali samotni! Nie z wyboru. Daliby wszystko, żeby być dla kogoś kimś ważnym, na co dzień potrzebnym... Pragną, ale nie mają... Czułości matki i mądrości ojca nic nie zastąpi. Słyszą nieustannie: „Przestań, nie mam czasu!”. Kiedy chcą zwierzać swe dziecięce, poważne i ważne problemy, dorośli traktują je niepoważnie. Wychowawca, 4/2008



Co czuje mały samotny?

Smutek - dotyk bólu, który co chwilę wdziera się do serca... Przecież próbuje w różny sposób zwrócić na siebie uwagę, a nie otrzymuje troski i uwagi. Z każdą próbą dotyka go nowy ból odrzucenia.

Zagubienie – nie wie, czyj jest i do kogo należy. Nie może więc także należeć do siebie samego.

Lęk. Nie ma poczucia bezpieczeństwa. Czuje się jak pyłek zagubiony w wielkim świecie i nie wie, co stanie się za chwilę, jutro... Boi się pokazać swoje myśli, uczucia, pragnienia... Lęka się kolejnego odrzucenia.

Pojedynczość. Czuje się inny, nieważny, niepotrzebny, absolutnie bezwartościowy. Gdyby umiał się nazwać, powiedziałby o sobie: „Jestem mały nikt!”.

Poczucie winy! Ma wrażenie, że zabiera innym czas, spokój, przestrzeń życia. Czuje się winny temu, że jest (jego zdaniem!) ciężarem dla otoczenia. Ciężarem, który nie zasługuje na uwagę, bo... jest w nim tyle zła, że nikt nie odważy się takiego pokochać.

Złość! Czasem sobie jej nie uświadamia, ale krzyczy, atakuje i bije, żeby zwrócić na siebie uwagę, żeby powiedzieć: Jestem, żyję, potrzebuję was i waszej troski!



***

s. M. Urszula Kłusek SAC – ze Zgromadzenia Sióstr Misjonarek Apostolstwa Katolickiego (Siostry Palotynki), na stałe współpracuje z miesięcznikiem „Anioł Stróż”, „Katecheta” i dwumiesięcznikiem „Sygnały Troski”, nauczycielka religii w Publicznym Gimnazjum nr 141 w Warszawie
«« | « | 1 | 2 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Pobieranie... Pobieranie...