Z pomysłem, aby wylansować młodych, zdolnych muzyków, którzy znajdą się na naszej drodze, nosiliśmy się już ładnych parę lat temu, nazwijmy to jeszcze w „starym składzie”. Teraz to po prostu doszło do skutku. Oni przyciągają młodego słuchacza... Przewodnik Katolicki, 5 sierpnia 2007
Rozumiem, że na co dzień też staracie się łączyć wiarę z pracą.
– Oczywiście, że tak. Przede wszystkim w naszym repertuarze jest parę piosenek w klimacie religijnym. Może są to piosenki świeckie, ale traktujące o sprawach ważnych, duchowych, szalenie istotnych dla ludzi. Między innymi jest piosenka „Jest taki kraj na łąkach snu”, która, moim zdaniem, mówi właśnie o tych „dobrociach” ludzkich. Ponadto „Ave Maryja” śpiewane z okazji przybycia Ojca Świętego do Polski. To też jest jakiś krok w kierunku Kościoła. Mamy więc parę takich pozycji, które jakby upoważniają nas do tego, aby występować również w miejscach takich jak świątynie.
I żaden z członków zespołu nie ma nic przeciwko takiemu zaangażowaniu w życie Kościoła?
– A co można mieć przeciwko Dziesięciorgu przykazaniom? Nic! Są ludzie, którzy nie ze wszystkimi się zgadzają, ale u nas nie ma tego problemu.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.