Większość z nas jest zmęczonych doniesieniami w mediach, które z każdej strony straszą nas kryzysem. Jednocześnie coraz częściej odczuwamy bezpośrednio jego skutki Przewodnik Katolicki, 29 marca 2009
Podobnie jak kredyt gotówkowy – kredyt hipoteczny też można ubezpieczyć, tutaj wachlarz dostępnych ubezpieczeń jest dużo szerszy, ale też dużo więcej kosztuje ubezpieczenie kredytu. Czasami warto przemyśleć większy koszt ubezpieczenia, wtedy nawet dłuższa utrata pracy czy ciężka choroba kredytobiorcy nie musi oznaczać utraty zakupionego mieszkania.
W ciągu ostatnich miesięcy większość banków wycofała kredyty w walutach oraz znacząco podniosła marże. Jednak decyzje Rady Polityki Pieniężnej spowodowały, że obecnie kredyt hipoteczny w złotych jest tańszy niż przed rokiem. Ponadto nie zapominajmy, że za rok lub dwa kryzys minie, a wówczas możemy ponegocjować z bankiem wysokość marży.
Na koniec rzecz najbardziej przyjemna – wybór mieszkania. I tutaj właściwie same dobre wiadomości. Boom budowlany spowodował, że oferta mieszkań jest bardzo szeroka, a ceny znacznie spadły i nie musimy czekać za mieszkaniem długie miesiące. Warto jednak sprawdzić dewelopera, ponieważ wiele firm budujących mieszkania ma obecnie problemy finansowe i może się okazać, że mieszkanie, które zamierzamy kupić, ma dodatkową hipotekę wpisaną przez ZUS lub urząd skarbowy.
Generalnie obecnie kupujący ma paradoksalnie sytuację dużo bardziej komfortową niż przed rokiem. Kupujący rok wcześniej, zapłacił dużo więcej za mieszkanie, a zaciągając kredyt we frankach szwajcarskich (przy niskim udziale własnym) ma obecnie większy kredyt, niż wynosi wartość jego mieszkania.
Komu można zaufać?
Na koniec zamierzam poruszyć kwestię zaufania, która w przypadku banków ma kluczowe znaczenie. Ostatecznie to kryzys zaufania przyczynił się to głośnych upadków kilku banków na świecie w ubiegłym roku.
Rodzą się więc pytania, jak uniknąć gorzkich rozczarowań, kto może nam doradzić w dokonaniu dobrego wyboru? Potencjalnych doradców możemy spotkać wielu. Są to zarówno pracownicy banków, jak i firm doradczych. Pamiętajmy jednak, że za błędnie podjęte decyzje zapłacimy sami. Korzystajmy więc z produktów bankowych, których działanie potrafimy zrozumieć.
W końcu cały kryzys bankowy rozpoczął się od tego, że banki kupowały i sprzedawały sobie produkty, których ryzyka nie potrafiły prawidłowo ocenić. Zaufały, że banki, które im sprzedały produkt, znają się na rzeczy.
Podejmując decyzję o wyborze, czytajmy też umowę. Niestety, większość klientów banków podejmuje decyzję po rozmowie z pracownikiem banku i przeczytaniu ulotki. Każdy klient ma prawo zabrać umowę do domu i po przeczytaniu ze zrozumieniem wrócić do banku. Przy pewnych produktach, jak np.: kredyt gotówkowy możemy odstąpić od umowy w ciągu 10 dni od momentu jej podpisania.
Reasumując, kryzys w bankach spowodował pewną konsternację, co oznacza, że wiele banków usztywniło swoje procedury. Musimy więc uzbroić się w cierpliwość i nie rezygnować po pierwszej odmowie udzielenia kredytu. W przypadku lokat warto kontrolować oprocentowanie swoich oszczędności, ponieważ banki po okresie promocji przenoszą środki na lokaty znacznie niżej oprocentowane.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.