Czy współczesna cywilizacja posiadła mądrość okazującą się w szacunku dla tak fundamentalnej wartości, jaką jest ludzkie życie? Wręcz przeciwnie, w dzisiejszym, konsumpcyjnym społeczeństwie narasta społeczne przyzwolenie na przedmiotowe traktowanie życia człowieka. Posłaniec 11/2007
Ile jest warte życie człowieka? Już dawno temu powiedziano, że kto ratuje jedno życie, ratuje cały świat.
Czy współczesna cywilizacja posiadła mądrość okazującą się w szacunku dla tak fundamentalnej wartości, jaką jest ludzkie życie? Wręcz przeciwnie, w dzisiejszym, konsumpcyjnym społeczeństwie narasta społeczne przyzwolenie na przedmiotowe traktowanie życia człowieka. Dziś – bardziej niż kiedykolwiek w przeszłości – pilnej odpowiedzi domaga się dramatyczne pytanie, które wiek temu postawiła Maria Konopnicka:
I wiem, że wiecznie
wśród istnień gromady,
Z okiem utkwionym w dalekim błękicie,
Stać będzie człowiek samotny i blady,
Pytając: Co to jest życie?
Z jakąż pokorą brzmią w tym kontekście słowa poety, Walta Whitmana, który ustami dziecka zadał podobne pytanie:
Dziecko zapytało: Co to jest trawa?
Przynosząc mi pełne jej ręce.
Jak miałem odpowiedzieć małemu dziecku?
Sam nie wiem więcej niż ono.
Myślę, że to sztandar mojej nadziei
Utkany z zielonej tkaniny.
Albo myślę, że to chusteczka Pana Boga,
Pachnący dar i pamiątka rzucona z wyraźnym celem,
Z wyszytym gdzieś w roku imieniem,
Aby spostrzec i pytać: Czyja?
Wielkim wyzwaniem dla naszej cywilizacji jest to, abyśmy chcieli żyć w społeczeństwie, w którym wartość życia nie będzie przeliczana na jakiekolwiek dobra materialne. A nade wszystko, aby wizja świata, stosunek do człowieczeństwa i wszystkich istot żywych był nacechowany szacunkiem i wdzięcznością względem Stwórcy.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.