Lectio divina, czyli spotkanie ze Słowem

Już z samej nazwy lectio divina wynika, że tego typu komunikacja poprzez pobożne czytanie Biblii odbywa się w kontekście wiary. Człowiek wchodzący w relację z Bogiem podczas lectio divina pragnie, by światło Bożego Słowa oświecało różne jego drogi codziennego życia. Posłaniec, 10/2008



Zażyłość z Biblią

Kiedyś znany polski pisarz żydowskiego pochodzenia, później katolicki interpretator i tłumacz Biblii Roman Brandstaetter w książce "Krąg biblijny" podzielił się swoim doświadczeniem obecności tej Świętej Księgi w domu rodzinnym: "Biblia leżała na biurku mojego dziadka. Biblia leżała na stołach moich praojców. Nigdy w bibliotece. Zawsze na podręczu. W naszym domu nikt Biblii nigdy nie szukał, nigdy również nie słyszałem, aby ktokolwiek pytał, gdzie ona leży. Wiadomo było, że u dziadków na biurku, u nas na małym stoliku obok fotela, w którym wieczorami zwykł siadywać ojciec. Miejsce, na którym leżała Biblia, było dla mnie miejscem wyróżnionym... Od najmłodszych lat byłem świadkiem nieustannej manifestacji świętości tej Księgi, jej kultu i wywyższania. Samo jej otwarcie jest już aktem podniosłym. W mistycznym Zoharze jest napisane: „Gdy wyjmuje się Świętą Księgę, aby z niej czytać, otwierają się niebieskie bramy miłosierdzia i wzniecają miłość na wysokościach”. Ojciec opowiadał mi, że pradziadek, ilekroć sięgał po Biblię, mył uprzednio ręce i modlił się o łaskę mądrego czytania."

Jak ważną rolę przypisywano tej Świętej Księdze w rodzinie Brandstaetterów świadczy również – sporządzony na kilka dni przed śmiercią – testament jego dziadka, którego treścią pisarz podzielił się z czytelnikami we wspomnianym Kręgu biblijnym: "(...) Będziesz Biblię nieustannie czytał – powiedział do mnie. – Będziesz ją kochał więcej niż rodziców... Więcej niż mnie... Nigdy się z nią nie rozstaniesz... A gdy zestarzejesz się, dojdziesz do przekonania, że wszystkie książki, jakie przeczytałeś w życiu, są tylko nieudolnym komentarzem do tej jedynej Księgi."

W jakże podobnym tonie brzmią słowa z orędzia papieża Benedykta XVI na XXI Światowy Dzień Młodzieży w 2006 roku: "Drodzy młodzi, zachęcam was, abyście wchodzili w zażyłość z Biblią, abyście trzymali ją w zasięgu ręki, tak aby była dla was niczym kompas wskazujący drogę, którą należy iść. Czytając ją, nauczycie się poznawać Chrystusa."

Konstytucja dogmatyczna o Objawieniu Bożym "Dei verbum" przypomina w sposób doniosły, iż "Kościół miał zawsze we czci Pisma Boże, podobnie jak samo Ciało Pańskie" (nr 21). Przytaczając zaś wypowiedź św. Hieronima, iż "nieznajomość Pisma Świętego jest nieznajomością Chrystusa", tak zaleca szczególnie tym, którzy zajmują się przepowiadaniem słowa Bożego: "Niech więc chętnie do świętego tekstu przystępują czy to za pośrednictwem świętej liturgii obfitującej w Boże słowa, czy też poprzez pobożne czytanie, czy wreszcie przez odpowiednie instytucje i inne pomoce. (...) Niech jednak pamiętają, że czytaniu Pisma Świętego powinna towarzyszyć modlitwa, aby stało się ono rozmową pomiędzy Bogiem a człowiekiem" (nr 25).

W świetle powyższych wypowiedzi nietrudno zauważyć, że zaakcentowane walory Biblii mogą stanowić dla człowieka wierzącego szczególnie aktualną zachętę do jej czytania. Jest to intrygująca propozycja lekturowa zwłaszcza dla tych, którzy mają Biblię w domu i chcieliby wejść w głębszą relację z jej duchowym przesłaniem, ale Księga ta wydaje im się za trudna i często nie wiedzą, jak się do niej zabrać. A przecież Pismo Święte to jakby duża biblioteka Ksiąg Starego i Nowego Testamentu, zawierająca m.in.: ewangelie, listy, teksty historyczne, mądrościowe, dydaktyczne, miłosne, psalmy, a nawet lamentacje czy przysłowia. Biblia zawiera pasaże, pokazujące, jak Bóg objawia się człowiekowi w różnych okresach jego życia, towarzysząc mu na tej drodze. Jest On zatem przez swoje Słowo – Emmanuelem, czyli „Bogiem z nami” (Iz 7,14; Mt 1, 23).


«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Pobieranie... Pobieranie...