Ludzie wierzący potrafią przeżywać w stosunku do Boga prawie tyle samo uczuć co w odniesieniu do innych ludzi, nawet jeśli częstotliwość występowania tych uczuć jest różna. Tygodnik Powszechny, 16 sierpnia 2009
Definicja Katechizmu pozostaje na wysokim poziomie ogólności, co umożliwia jednoczesne uwzględnienie wielu aspektów, ponieważ emocje/uczucia są kompleksowymi wzorcami reakcji na bodźce zewnętrzne lub wewnętrzne, bazujące na procesach podkorowych i korowych. Na afektywną sferę naszego życia składa się bowiem pięć czynników: poznawczy, neurofizjologiczny, motywacyjny, ekspresji i uczuciowy.
Do czynnika poznawczego zalicza się percepcję, wspomnienia, przewidywania i oceny, których dostarcza system przetwarzania informacji w odniesieniu do sytuacji, wydarzeń i działań. W skład czynnika neurofizjologicznego wchodzą zmiany rytmu serca, oddechu, ciśnienia krwi, zmiany rejestrowane przez encefalograf, jak również zmiany w gospodarce neuroprzekaźnikami i hormonami.
Układ limbiczny zabarwia wszystkie treści świadomości emocjonalnie; w ograniczony sposób mogą na niego wpłynąć procesy poznawcze zachodzące w korze mózgowej, a przez swoje anatomiczne połączenia z centrami regulacji autonomicznego układu nerwowego w podwzgórzu umożliwia on wzajemne oddziaływanie z procesami wegetatywnymi (psychosomatyka).
Czynnik motywacyjny odnosi się do zależności między emocjami, które zawierają pewną gotowość do działania, a określonymi sposobami zachowania. Są one zakorzenione w stosunkowo stałych dyspozycjach przeżywania, które mogą też być dyspozycjami zachowania i myślenia – czyli tkwią w motywach. Czynnik ekspresyjny obejmuje zarówno mimikę i pantomimę, jak i realizację działań wolitywnych (np. ucieczkę, atak itp.). Czynnik uczuciowy to uświadamiany stan subiektywny, własne przeżycie, odróżniane jakościowo (jako lęk, smutek, radość itd.) oraz ilościowo – w różnej intensywności.
Te pięć komponentów stanów afektywnych przy całym powiązaniu ze sobą tworzy relatywnie samodzielne podsystemy i systemy orientacji osobowości – mogą zachodzić między nimi relacje zgodności, przeciwieństwa lub neutralności, wynikające z pobudzającego lub hamującego oddziaływania na siebie (B. Grom SJ, „Psychologia religii. Ujęcie systematyczne”, WAM 2009).
Religijny charakter uczuć
Lektura Nowego Testamentu w poszukiwaniu tak zdefiniowanej sfery afektywnej człowieka zakończy się fiaskiem. Stany psychiczne, które określamy jako uczucia, dla autorów Pisma Świętego mają trzy charakterystyczne właściwości: są ważnym przejawem życia duchowego; niekiedy są nakazane; mogą być kształtowane i determinowane przez współdziałanie natury z łaską. Przeżywanie radości, wdzięczności, nadziei, pokoju i współczucia jest oznaką uświęcenia, przemiany i nawrócenia.
Niektóre zachowania religijne są nakazane wszystkim chrześcijanom. „W każdym położeniu dziękujcie, taka jest bowiem wola Boża w Jezusie Chrystusie względem was” (1 Tes 5, 18). Nie chodzi tu jedynie o aktywność werbalną, ale o intensywne przeżywanie: „Radujcie się zawsze w Panu; jeszcze raz wam powtarzam: radujcie się!” (Flp 4, 4). Uczucia „religijne” pojawiają się więc w kontekście przeżywania wiary jako „owoce Ducha Świętego” i mają stać się dyspozycjami charakteru „człowieka duchowego”.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.