Mają swoje paraolimpiady, poza blaskiem fleszy, szkoły tylko dla siebie, w których są izolowani, organizuje się dla nich specjalne festiwale, konkursy, obozy wakacyjne... To wszystko jednak nadal podkreśla ich inność. Dzieli świat na zdrowych, sprawnych i tych sprawnych inaczej. Don BOSCO, 9/2008
Czy realizacja podjętego wyzwania się udaje? Na to pytanie najlepiej mogą odpowiedzieć sami absolwenci i ich rodzice. Na pewno nie szczędzi się tu trudu, żeby wszystko funkcjonowało jak najlepiej i żeby wychowankowie opuszczający te mury byli samodzielnymi, pełnymi pasji i ciekawości życia młodymi ludźmi. A jeśli większość absolwentów będzie tak dobrze mówić o szkole, jak Leszek i z takim optymizmem, i zapałem patrzeć w przyszłość, to znaczy, że cele Salezjańskiego Ośrodka Szkolno--Wychowawczego w Tarnowskich Górach są odpowiednio realizowane. Także ten, żeby uczące się tu dzieci zdrowe miały zwyczajne przyjacielskie relacje ze swoimi niepełnosprawnymi rówieśnikami.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.