Jeszcze kilkadziesiąt lat temu wielu teologów katolickich na tytułowe pytanie odpowiedziałoby jednoznacznie: Chrześcijanie nie potrzebują innych religii. Życie Duchowe, 56/2008
Środowiska żydowskie doceniły gest Papieża Polaka, jak i wiele innych. Na naszym ojczystym gruncie podobnie pozytywnie odebrany został list Rady Episkopatu Polski do spraw Dialogu Religijnego z 25 sierpnia 2000 roku. Mowa jest w nim o żmudnym „wysiłku oczyszczania pamięci”. Obszerny fragment autorzy poświęcają postawom wobec Żydów, pisząc między innymi o „grzechach z czasów Zagłady” oraz o „obojętności i wrogości wobec Żydów”.
By budować królestwo Boże
Wspomniany już wcześniej list uczonych i zwierzchników muzułmańskich do przywódców chrześcijaństwa pt. Jednakowe słowo dla nas i dla was jest najbardziej otwartym i dialogowo nastawionym do chrześcijaństwa stanowiskiem strony muzułmańskiej. Czytamy w nim między innymi: „Chrześcijaństwo i islam są największymi co do liczebności religiami na świecie i w historii. [...] Wspólnie to ponad pięćdziesiąt pięć procent ludności świata, co czyni relacje między tymi dwiema wspólnotami religijnymi najważniejszym czynnikiem w budowaniu konstruktywnego pokoju na całym świecie. Jeśli nie będzie pokoju między muzułmanami i chrześcijanami, nie będzie pokoju na świecie” [7].
W podobny sposób wypowiedziało się ponad stu siedemdziesięciu wybitnych myślicieli żydowskich w dokumencie Dabru emet. Żydowskie oświadczenie na temat chrześcijan i chrześcijaństwa (10 września 2000 roku). W numerze ósmym tego oświadczenia czytamy między innymi: „Żydzi i chrześcijanie, każdy na swój sposób, uznają, że świat nie jest w stanie zbawienia, co wyraża się w trwałości prześladowań, ubóstwa, ludzkiego poniżenia i nędzy. Chociaż sprawiedliwość i pokój są w ostatecznym rachunku Boże, nasze połączone wysiłki, we współpracy z innymi wspólnotami religijnymi, pomogą sprowadzić królestwo Boże, na które oczekujemy z nadzieją. Osobno i razem musimy pracować na rzecz sprawiedliwości i pokoju w naszym świecie” [8].
Podobnych wypowiedzi ze strony Kościoła katolickiego znajdziemy bardzo wiele. Przytoczmy słowa największego apostoła pokoju i dialogu międzyreligijnego XX wieku Jana Pawła II z przemówienia na zakończenie Światowego Dnia Modlitwy o Pokój, 27 października 1986 roku w Asyżu, w którym z inicjatywy Papieża wzięło udział czterdzieści siedem delegacji reprezentujących – poza chrześcijańskimi – trzynaście religii świata: „Po raz pierwszy w historii spotkaliśmy się: Kościoły chrześcijańskie, Wspólnoty kościelne i Religie świata, w tym świętym miejscu poświęconym św. Franciszkowi, aby złożyć świadectwo przed światem, każdy z nas zgodnie ze swoimi przekonaniami, że pokój ma charakter transcendentny. Jak widzieliśmy, forma i treść naszych modlitw są bardzo różne i nie ma mowy o tym, by je sprowadzać do wspólnego mianownika. Ale w tym zróżnicowaniu może odkryliśmy na nowo, że – jeśli chodzi o problem pokoju i jego związek z zaangażowaniem religijnym – jest jednak coś, co nas łączy” [9].
Pan Jezus przyniósł ziemi pokój. Zainicjował królestwo Boże i wezwał swoich uczniów, aby nieśli ziemi pokój i przyczyniali się do jego wzrostu na ziemi. „Wyzwanie, jakim jest pokój, które dziś stoi przed każdym ludzkim sumieniem, przekracza różnice religijne. […] Może bardziej niż kiedykolwiek przedtem wewnętrzny związek między autentyczną postawą religijną i wielkim dobrem pokoju stał się oczywisty dla wszystkich” [10].
Podsumowując, chrześcijanie potrzebują innych religii, ich wyznawców, dialogu i współpracy z nimi, ponieważ jedynie w ten sposób w pełni będą realizowali misję Kościoła. Misji tej nie można bowiem zawężać do samego przepowiadania i nawracania. Misją Kościoła jest bowiem głoszenie Ewangelii i przyczynianie się do wzrostu królestwa Bożego na ziemi. Nie uczynimy tego jednak sami, w opozycji do innych, ale tylko razem z nimi. Wiedział o tym Jan Paweł II, apostoł pokoju i dialogu międzyreligijnego.
****
Zbigniew Kubacki SJ (ur. 1962), wykładowca teologii dogmatycznej, prodziekan Papieskiego Wydziału Teologicznego Sekcji „Bobolanum” w Warszawie. Opublikował: Jedyność Jezusa Chrystusa.
[7] Tamże, s. 53.
[8] Dabru met: Mówcie prawdę. Żydowskie oświadczenie na temat chrześcijan i chrześcijaństwa, „Znak”, 1/2003, s. 64
[9] Jan Paweł II, To, co uczyniliśmy dzisiaj, ma dla świata znaczenie życiowe, „L’Osservatore Romano” (wyd. pol.), 10/1986, s. 16-17.
[10] Tamże, s. 17.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.