Piotruś wszystko ma już zaliczone przed Pierwszą Komunią. Zna na pamięć wszystkie wymagane modlitwy. Jeszcze tylko musi nauczyć się modlitwy dziękczynnej i zapamiętać grzechy – żeby nie zapomnieć na spowiedzi. Wszystko gotowe na 11 maja. Idziemy, 11 maja 2008
No właśnie, czego należy wymagać od 9-latka przystępującego do Pierwszej Komunii? Przede wszystkim opanowania wymienionych na początku tego tekstu modlitw i formuł. Z tego zdaje się egzamin. Czy jednak dzieci w tym wieku rozumieją znaczenie słów i pojęć używanych w Dekalogu albo Credo? Czy o dopuszczeniu do Komunii ma decydować wyrecytowana formułka? Katecheci bronią jednak nauki pacierza, bo jeśli nie pacierz, to co? A bp Długosz znów wkłada kij w mrowisko: „To nieporozumienie. Zawsze przestrzegam katechetów, by nie zmuszali dziecka do tradycyjnego pacierza. On jest za trudny dla kilkulatków. Niestety, księża każą wkuwać Ojcze nasz, czy Zdrowaś Mario. Skutek jest taki, że dziecko mówi słowa, których nie rozumie. Szybko dochodzi do wniosku, że rozmowa z Panem Bogiem to potworna nuda. Za chwilę w ogóle przestanie się modlić. Tymczasem modlitwa to rozmowa. Jak dziecko rozmawia z mamą, to też nie używa gotowych formułek, prawda? Mówi: Kocham cię, mamo, dobrze, że jesteś ze mną. To samo powinno umieć powiedzieć Bogu”. Słowa biskupa potwierdza Piotruś, który na pytanie, jak się czuje podczas przygotowań do Komunii, odparł: „dobrze, ale trochę nudno”.
A może lepszym rozwiązaniem byłoby podniesienie granicy wieku dla dzieci pierwszokomunijnych? Zrobiła to w Polsce jedynie diecezja opolska. W tym roku nie będzie tam pierwszych komunii. Będą w przyszłym – dla trzecioklasistów. Według duchownych i świeckich, którzy uczestniczyli w synodzie diecezjalnym, dziecko starsze, w trzeciej klasie szkoły podstawowej, lepiej rozumie wagę tego sakramentu. Potwierdza to mama Piotrka i Pawła: w trzeciej klasie kończy się nauczanie początkowe. Dzieci osiągają pewien etap w edukacji i rozwoju emocjonalnym. To prawdziwy skok. Dzieci zmieniają się fizycznie, ale też stają się bardziej dojrzałe życiowo. Widzę to po Pawle. Jest bardziej odpowiedzialny, samodzielnie wraca do domu i jeszcze „pilnuje” brata. W drugiej klasie to było nie do pomyślenia. Minął rok, ale to jest aż rok. Widzę wyraźną różnicę w rozwoju – mówi.
Ksiądz dr Piotr Tomasik z Biura Programowego ds. Katechezy Komisji Wychowania Katolickiego Episkopatu Polski wyjaśnia, że wiek dopuszczenia dzieci do Pierwszej Komunii Świętej określają poszczególni biskupi diecezjalni, dlatego możliwa jest wczesna Komunia Święta, ale też przyjmowanie sakramentu przez starsze dzieci. – Tradycja pokazuje, że 9 lat jako wiek przystąpienia do Pierwszej Komunii to dobre rozwiązanie, ale generalnie lepiej podnosić wiek niż go obniżać. Najważniejsze jest, by dziecko dobrze rozeznawało, czym jest Eucharystia – podsumowuje.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.