publikacja 26.11.2007 13:57
Dlaczego jednak o Dickensowskich bohaterach myślę już w październiku, nie czekam prawdziwej zimy? Zamknąłem papierową teczkę zawierającą trzydzieści reportaży o sytuacji rodzin zastępczych w Polsce. W sumie setka opisanych rodzin, losy paruset dzieci. Więź, 11-12/2007
Pismo ekologów „Zielone Brygady” przedrukowało artykuł Persa, Majda Rahnema, niegdyś reprezentującego swój kraj w ONZ. Oto parę zdań z tego, co w 2003 roku powiedział Rahnem na „Kolokwium Philia” (philia.ca) w Kalifornii: Święty Tomasz z Akwinu rozróżnia między ubogim a nędzarzem. Pierwszy nie ma nadmiaru. Drugi pozbawiony jest tego, co niezbędne do życia. […] Ogromna większość ludów żyła tym, co nazywam „ubóstwem do przeżycia”: prosty sposób życia, bazujący na zasobach czerpanych z otoczenia, żywiony relacjami rodzinnymi i społecznymi. Ubodzy byli w stanie stawić czoło trudnościom, ponieważ mieli umiejętności i doświadczenia przekazane poprzez pokolenia oraz oparcie w społeczności, w której żyli. Społeczności nie szukały sposobów wzrostu ilości posiadanych zasobów ani nie dążyły do zysków za wszelką cenę. […] Pomoc instytucjonalna wymaga mnóstwa działań, które nie mają nic wspólnego z braterską relacją, o ile czynią z osoby wspomaganej instrument do tego, aby wspomagający wykazał swoją władzę. To nie przypadek, że gros wydatków na pomoc instytucjonalną zostaje spożytkowana na infrastrukturę wspomagających tę zależność – system kontroli i represji wobec grup wspomaganych, instytucje ekonomiczne, finansowe i nawet militarne, które są dalekie od pomocy ubogim w ich walce przeciw nędzy.
Naiwnie to wszystko brzmi u pana Rahnema. I nie dziwi mnie, jeśli kto doda – u Wojciechowskiego też raczej naiwnie. Jedno mogę dopowiedzieć – to co robią, co cierpią, co podejmują dzień po dniu rodziny zastępcze, setki rodzin – wynika najczęściej z dość naiwnych pobudek. Ale jest realne, nie naiwne. Co więcej – może stanowić dowód, że instytucje mogą pomagać, że nie wszystko marnują i utrudniają.
aktualna ocena | 5,0 |
głosujących | 1 |
Ocena |
bardzo słabe
|
słabe
|
średnie
|
dobre
|
super