W taki dzień jak 21 grudnia 2007 r. nie sposób nie wychylić symbolicznej lampki już nieradzieckiego szampana na pohybel tym, co przez lata terroryzowali Bogu ducha winnego obywatela, który usiłował przewieźć przez granicę buciki dla dziecka czy dwa kilo pomarańczy. Znak, styczeń 2008
„American dream” oznacza zazwyczaj zawrotną karierę, coś w rodzaju – jak zostać z pucybuta milionerem. Ale amerykański sukces może oznaczać także głębokie nawrócenie, ofiarowanie życia Jezusowi i dzielenie się świadectwem z innymi
Musimy być wierni temu, co leży u podstaw wspólnej Europy, a to jest chrześcijaństwo – powiedział abp Wacław Depo – metropolita częstochowski podczas Ogólnopolskiego Kongresu Katolików: „Stop ateizacji”, który odbył się pod jego patronatem 16 czerwca br. na Jasnej Górze
Jest liderem zespołu Perfekt, wylansował takie przeboje, jak „Autobiografia” czy „Nie płacz Ewka”. Jednak za swój najważniejszy życiowy sukces Grzegorz Markowski uważa udane małżeństwo z Krystyną oraz dom, do którego zawsze może wrócić.
Dwóch mężczyzn ubranych w burki napadło kilka dni temu na jeden z francuskich banków. A nad Sekwaną ponownie rozgorzała debata na temat obecności islamu w przestrzeni publicznej. Przewodnik Katolicki, 21 lutego 2010
Z rykiem silników bombowiec rwał ku ziemi. Wymalowana na nosie samolotu rozwarta paszcza rekina była niczym zwiastun śmierci.
„Chodzi mi tylko o prawdę”. Ten tytuł wywiadu-rzeki Tomasza P. Terlikowskiego z ks. Tadeuszem Isakowiczem-Zaleskim jest znamienny. Jak sam rozmówca zaznacza – chodzi tylko o prawdę. Kluczowe znaczenie mają tu dwa słowa: „tylko” oraz „prawda” (pod rozwagę ks. Isakowiczowi-Zaleskiemu).
Na Ukrainie jest wojna, niepewność i pikująca w dół hrywna, w Polsce nadzieja i szansa na lepsze życie, choćby nawet „na czarno”. Ale i tacy, którzy te nadzieję potrafią bezwzględnie wykorzystywać.
Pierwszy raz z muzyką sakralną jako wykonawczyni zetknęłam się podczas pracy nad dwoma oratoriami Ernesta Brylla i Włodzimierza Korcza – „A kto się odda w radość” i „Woła nas Pan”, które powstały na zamówienie telewizji publicznej.
Przez wymianę myśli i doświadczeń oraz wzajemną pomoc uczyliśmy się prawdziwego koleżeństwa i solidarności. I może nawet te związki duszpasterzy akademickich w kraju były silniejsze niż związki kolegów kursowych w seminariach, byliśmy bowiem ludźmi podobnie doświadczanymi. Niedziela, 26 kwietnia 2009