Józef Kalinowski (imię zakonne Rafał) urodził się 1 września 1835 r. w rodzinie o bogatych tradycjach patriotycznych. Jego ojciec kochał Ojczyznę i ten ideał usiłował przekazać w procesie wychowawczym swoim dzieciom, jak się potem okaże, analizując życie jego syna Józefa – bardzo skutecznie.
Dlaczego właśnie ja muszę cierpieć? Czemu mnie to spotyka? Za jakie grzechy? Panie profesorze, czy przyzwyczaił się Pan już do tego typu pytań ze strony swoich pacjentów? W tych pytaniach wyraża się wielki egzystencjalny ludzki ból, wielkie duchowe rozterki człowieka stojącego na progu śmierci. Przewodnik Katolicki, 25 maja 2008
Nadmorskie parki narodowe to perełki nie tylko tego regionu. Każdy może znaleźć tu coś dla siebie – miłośnicy plaż, jezior, rzek, lasów, zwierząt, a szczególnie ptaków
Zastanawiamy się, jak daleko rodzice potrafią poświęcić się dla swoich dzieci. Trzynastoletnia Laura oddała swoje życie w zamian za życie matki.
Program rewolty został przygotowany przez fachowców. Chodzi o to, aby maksymalnie rozhuśtać społeczne emocje, wywołać atmosferę zagrożenia, zastraszenia i wyciągnąć na ulice możliwie najwięcej grup społecznych. Równolegle trwa także bezwzględna akcja niszczenia lidera obozu rządzącego
Nie jestem perfekcyjną panią domu, ale przyznaję – lubię ład i porządek. Tworzenie świątecznej atmosfery, robienie generalnych porządków sprawiają mi ogromną frajdę
Z ks. dr. Tomaszem Knopem – kapelanem Hospicjum Ziemi Częstochowskiej – o śmierci i o towarzyszeniu w agonii rozmawia Katarzyna Wojnarowska
Zależy mi na tym, aby integrować ze sobą wszystkich, nie tylko świat ludzi sprawnych i niepełnosprawnych. Byśmy byli na siebie bardziej otwarci i pozytywnie do siebie nastawieni
Czy Polacy kochają swoją rodzinę? Wydaje się, że jest to pytanie retoryczne. Mamy wciąż bogatą tradycję, wedle której udana rodzina jest zwornikiem i warunkiem naszego życiowego powodzenia i szczęścia.
Jesień to pora, gdy Bieszczady pięknieją w sposób szczególny. Rozpoczyna się wielki festiwal kolorów. Barwami mienią się liście bukowe porastającej stoki gór puszczy, płoną wrzosowiska i trawy połonin... To widok niezapomniany