Mama to nie eksponat

Niedziela 21/2013 Niedziela 21/2013

O wczesnym wykrywaniu choroby u osób w podeszłym wieku z Januszem Kowalczykiem, internistą, rozmawia Katarzyna Woynarowska

 

Katarzyna Woynarowska: – GUS przewiduje, że w 2030 r. 800 tys. Polaków przekroczy 85. rok życia. Nieco wcześniej, bo już w 2020 r., co 4. Polak będzie po sześćdziesiątce. Dziś większość ludzi 40-, 50-letnich opiekuje się w różnym zakresie swoimi rodzicami i robi to najlepiej, jak umie. Jednak czasem – nie mając doświadczenia w tego rodzaju opiece – nie wiemy, na co zwracać uwagę, jakie symptomy w zachowaniu naszych seniorów powinny nas zaalarmować. Na przykład – czy jak tata ciągle o czymś zapomina, to jest to choroba Alzheimera czy demencja spowodowana wiekiem?

Janusz Kowalczyk: – Kanadyjskie Towarzystwo Alzheimerowskie sporządziło listę 10 najważniejszych symptomów tej choroby: pierwsze pojawiają się zaburzenia pamięci krótkotrwałej, czyli tej świeżej, sprzed chwili, kilku dni. Pojawiają się kłopoty z precyzyjnym wysławianiem się, zapominanie konkretnych słów lub mylenie ich. Chory – mówiąc popularnie – gubi czas, traci umiejętność jego kontrolowania – coś, co działo się przed momentem, lokuje jako wydarzenie dawne i odwrotnie. Gubi się też w terenie – potrafi zabłądzić w miejscu, które zna od lat. Kłopot sprawia mu podejmowanie najprostszych decyzji, staje się jakby bezwolny, zdany na to, co mu powiemy. Coraz więcej rzeczy mu ginie, chowa je w jakichś dziwnych miejscach. Nam, najbliższym, mocno dokuczają dwie sprawy – utrata zdolności umysłowych, kojarzenia np. dat i świąt czy urodzin najbliższych. Rodzina narzeka na zmiany osobowości chorego – zmiany nastroju bez specjalnego powodu, ktoś spokojny jak baranek staje się nagle złośliwy i agresywny, natomiast ktoś o osobowości generała – bezwolny. Wreszcie dochodzi do utraty aktywności i umiejętności wykonywania najprostszych życiowych czynności.

– Czy każde zapominanie i ogólne otępienie to objaw choroby Alzheimera?

– Oczywiście, że nie. Są i inne choroby przebiegające z objawami otępienia – demencja starcza, choroba Parkinsona i depresja. Choroby układu krążenia, wątroby, nerek czy płuc również mogą pogorszyć funkcjonowanie mózgu, wywołując objawy otępienia. Do długiej listy trzeba dopisać: udar mózgu, nowotwór mózgu, zapalenie opon mózgowych i mózgu, urazy głowy. W każdym przypadku objawów otępienia – podkreślam to z mocą – niezbędna jest dokładna diagnoza przeprowadzona przez lekarza specjalistę.

– Czytamy coraz częściej o depresji jako chorobie ludzi starszych. Czy depresja w tym wieku, gdy wydaje się, że nie ma już do niej powodu, jest aż tak groźna?

– Depresja w tym wieku pojawia się zazwyczaj np. po stracie współmałżonka, z którym przeżyło się wiele lat. Jeden z moich pacjentów powiedział, że wraz z żoną pochował połowę siebie. Pojawia się samotność, której wcześniej nie było. Bywa że sytuacja taka – gdy trwa dłużej – powoduje nagłe pogorszenie się stanu zdrowia. Może warto się wtedy zastanowić nad skorzystaniem z pomocy specjalisty – psychiatry lub psychologa. Najważniejsza jest jednak obecność najbliższych – tak więc, rodzino, nie odstawiaj swojego seniora na boczny tor, nawet gdy wymaga to od wszystkich większej mobilizacji. Niech uczestniczy w naszym życiu. Zamknięcie babci w jej – nawet najbardziej komfortowym – pokoju i odseparowanie od reszty rodziny to okrucieństwo.

– Na co domownicy powinni zwracać szczególną uwagę w opiece nad osobą starszą?

– Rzecz podstawowa – stała opieka lekarska. Niech specjalista ustawi leczenie, zaleci dietę. Zapytajmy go, na co powinniśmy zwracać szczególną uwagę. Leki, badania, rehabilitacja, jakieś inne specjalne zalecenia. Bądźmy dociekliwi. Powinniśmy chodzić z rodzicami do lekarzy i wypytywać ich – nie zwalajmy tego na seniora, który czasem zapamięta, co zechce, albo pominie połowę. Mówię rzeczy oczywiste, ale coraz częściej zdarza się, że nie widzę dzieci czy opiekunów ludzi starszych. Przywozi je pogotowie, a odbiera ktoś niemal niewidoczny, a raczej niezainteresowany losem starego człowieka.

– Czy starsza osoba powinna jeść to, co my? Czy wskazana jest specjalna dieta? Nie pytam o dietę dla cukrzyków, pooperacyjną czy np. przy niewydolności nerek. Ale czy statystyczny senior, z typową dla wieku wieńcówką, reumatyzmem i kłuciem w boku, powinien jeść to, co reszta rodziny?

– Nie powinien. To, co zniesie nasz żołądek, niekoniecznie jest dobre dla osoby starszej. U nas generalnie seniorzy jedzą źle, co wiąże się z małymi emeryturami. Mało się ruszają, dużo siedzą. Cierpią na kłopoty z przemianą materii, nękają ich zgagi i zaparcia. Skarżą się na dolegliwości związane z wątrobą czy trzustką. Ich menu powinno zawierać mniej kalorii, a więcej witamin. Pilnujmy, by mama czy tata zjadali posiłki – ludzie starsi zapominają zjeść, nie pamiętają, czy zjedli. Żebyśmy nie usłyszeli od lekarza uwagi, że nasza seniorka jest niedożywiona. Po drugie – jeść mało, a często – nawet 8 razy dziennie. Ciemne pieczywo, nabiał, chude mięso, ryby i kasze – posiłki mają być zróżnicowane. Unikajmy wszystkiego, co ciężkostrawne, tłuste, smażone, bo organizm zastrajkuje. Spodziewajmy się braku apetytu, dlatego warto w aptece zapytać o odżywki pobudzające apetyt, o witaminy dla seniora. Zwracajmy też uwagę na ilość płynów – seniorzy, którzy mają kłopoty z poruszaniem się, wolą mało pić, by nie chodzić często do toalety. A bez wody człowiek umiera.

 – Mam kłopot z mamą i jej lekami. Nigdy nie wiem, czy zażyła poranne, czy wzięła te na noc – to częste rozmowy wśród osób zajmujących się rodzicami. Na ile zapominanie o kolejnej dawce leku jest niebezpieczne dla zdrowia?

– To poważna sprawa, bo regularne zażywanie leków jest niezmiernie ważne. Mogę poradzić kupienie w aptece specjalnych pudełek na leki. Można je posegregować nawet na kilkanaście dni. Wtedy będziemy w stanie ocenić, na ile nasz senior zapomina o lekach. Czasem ta niepamięć wynika także z niefrasobliwości – niektórzy sądzą, że np. leki na serce bierze się wtedy, gdy serce daje o sobie znać. Czasem trzeba przekonać mamę czy tatę, że bez leków organizm już sobie nie poradzi, że potrzebuje pomocy. Bywa że trzeba do tej systematyczności długo przekonywać…

A co do drugiej części pytania – na każdej ulotce znajdą państwo informacje o tym, jak się zachować, gdy zapomnimy zażyć lek. Im częściej się tak dzieje, tym większe ryzyko, że pojawią się kłopoty.

– Wyręczać seniorów w ich codziennych zajęciach czy mobilizować, żeby jak najdłużej samodzielnie zajmowali się sobą?

– Zdecydowanie to drugie, nawet jeśli wykonanie ich zajmuje im więcej czasu niż nam. Poczucie, że jest się przydatnym, powoduje chęć do życia na każdym jego etapie. Nie traktujmy naszych mam i ojców czy dziadków jak eksponaty w muzeum. Należy im się specjalne traktowanie, szacunek i oddanie, ale też nie ubezwłasnowolniajmy ich przedwcześnie.

 

«« | « | 1 | » | »»

TAGI| STAROŚĆ

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Pobieranie... Pobieranie...