Zależało mi przede wszystkim na w miarę szybkim poznaniu problemów, którymi żyje prezbiterium Kościoła płockiego. Z tym wiąże się sprawa Wyższego Seminarium Duchownego – chciałem w miarę szybko rozeznać tę rzeczywistość. Drugim priorytetem jest na pewno duszpasterstwo ludzi młodych. Niedziela, 27 lipca 2008
– Chciałbym jeszcze nawiązać do sprawy mediów. „Niedziela”, która od ponad 10 lat funkcjonuje w diecezji płockiej, spotykała się z dużą życzliwością biskupów i kapłanów. Jakie miejsce pastoralne wyznacza Ksiądz Biskup temu tygodnikowi w diecezji? Założyciel „Niedzieli” – bp Teodor Kubina w 1926 r. powiedział, że „Niedziela” powinna być wikarym dla proboszcza i sufraganem dla biskupa. Proszę o komentarz do tej wypowiedzi bp. Kubiny.
– To bardzo ciekawe i trafne określenie. Rzeczywiście, tak by należało pojmować misję tygodnika katolickiego. Oczywiście, między rokiem 1926 a 2008, w którym żyjemy, istnieje duża różnica. Inne było społeczeństwo w początkach XX wieku i inne jest ono na początku wieku XXI. Inne były wtedy oczekiwania, inne były realia życia codziennego, zdecydowanie różne od tych, w których my żyjemy. Jest to związane z przemianami cywilizacyjnymi i kulturowymi. Mówiąc o prasie katolickiej, trzeba przede wszystkim zauważyć, że czytelnictwo w ogóle przeżywa dziś głęboki kryzys; słowo jest coraz bardziej wypierane przez obraz. Trzeba więc wielkiej umiejętności i dobrego rozeznania, by trafić ze słowem – szczególnie tym, które zawiera przesłanie religijne – do współczesnego człowieka. To wielka sztuka. Trzeba to robić w sposób interesujący, pociągający, inspirujący.
Na terenie diecezji płockiej „Niedziela” jest chętnie czytana; są księża, którzy w czasie niedzielnej Eucharystii zachęcają swoich parafian do lektury, mówią o ciekawszych artykułach, które ukazały się w naszym tygodniku. Myślę, że pozycja „Niedzieli” w diecezji jest ugruntowana, pewna, co nie oznacza, że czas nie może przynieść jakichś nowych zapotrzebowań. Jestem wdzięczny „Niedzieli” za pracę ewangelizacyjną, którą przez tyle lat prowadzi. Sam nieraz korzystam z zawartych w niej artykułów, wykorzystuję jakieś myśli czy większe fragmenty do moich wystąpień, wiele tekstów jest dla mnie inspirujących. Regularnie, nie tylko z obowiązku, ale z potrzeby serca, czytam „Niedzielę”. Oczywiście, są fragmenty, które bardziej mnie interesują, są też takie, które nie są dla mnie aż tak zajmujące, bo np. skierowane do gospodyń domowych itp. Myślę, że jest to tygodnik, w którym każdy znajdzie coś ciekawego dla siebie.
Bazylika katedralna pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny to miejsce spoczynku władców Polski: Władysława Hermana i Bolesława Krzywoustego.
W 1130 r. na miejscu zburzonej katedry drewnianej biskup płocki Aleksander z Malonne przystąpił do budowy okazałej świątyni, która została konsekrowana w 1144 r. i była wówczas większa od katedr gnieźnieńskiej i wawelskiej.
Do katedry płockiej bp Aleksander z Malonne zamówił dwuskrzydłowe drzwi, zwane drzwiami płockimi. Zostały odlane w Magdeburgu w latach 1152-56. W niewyjaśnionych do dziś okolicznościach znalazły się one w Nowogrodzie Wielkim i tam do dziś zdobią sobór św. Zofii – w katedrze płockiej w 1981 r. zawieszono ich kopię.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.