Jan Paweł II wobec człowieka (II)

Czy jednak nie nadużywa się wyobraźni, przypisując Janowi Pawłowi II zasługi w walce o demokrację, albo w transformacji światowej sytuacji, w waloryzacji praw człowieka w polityce czy w upowszechnieniu metody dialogu? Czy papież nie przywłaszczał sobie ich kompetencji? Albo czy nie wyolbrzymia się jego znaczenia? Przegląd Powszechny, 3/2007




Trzeba jeszcze, by jego środowisko rodzinne, wychowawcze, pracy itp. kierowało się etycznymi zasadami – dziedzina uprzywilejowana w chrystianizmie, choć nie wyłącznie – które nie utrudniają człowiekowi urzeczywistniania wszystkich jego wymiarów, łącznie z relacją z Bogiem. Przeciwnie, powinny one przyczyniać się do wzbudzania i wzrastania jego odpowiedzialności – pozbawionej przecież fundamentu, gdyby człowiek nie był istotą wolną – wobec samego siebie, swoich bliskich i całej ludzkiej wspólnoty. Międzyludzka solidarność powinna zapanować nad egoizmem; solidarność zresztą, która we współczesnym świecie nie powstaje tylko na bazie etycznej, ale także na podłożu ekonomicznym czy wręcz utylitarnym. Prosty wyzysk biednych krajów przez bogate szkodzi – w dłuższym okresie – jednym i drugim, choć w nierównej mierze, niezależnie niejako od jego moralnego zabarwienia. Nie eliminuje to etyki, choć nie przywiązuje większej wagi do aksjologicznej refleksji. Dlatego papież postulował także globalizację solidarności.

Na tym właśnie poziomie sytuują się papieskie interwencje czerpiące natchnienie z wiary. Pontyfikat Jana Pawła II – mimo krytyki niektórych jego pozycji – charakteryzuje się otwarciem na dzisiejszy świat. Tym samym papież podąża szlakiem wyznaczonym przez II Sobór Watykański. Wydaje się, że Jan Paweł II przyczynił się ogromnie do jego pogłębiania i rozprzestrzeniania na wiele dziedzin życia i jako uprzywilejowany świadek, i jako katalizator, i jako inspirator oraz uczestnik dokonywanych zmian, które napawają nadzieją na świat bardziej solidarny, sprawiedliwy i ludzki, jeśli nie zabraknie nam wszystkim energii doskonalenia naszego życiodajnego otoczenia i nas samych.

***


STANISŁAW OPIELA SJ, ur. 1938, redaktor „Przeglądu Powszechnego”. Mieszka w Warszawie.
«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Pobieranie... Pobieranie...