Spróbuję rozwiać pewne religijne zastrzeżenie pod adresem ruchu Anonimowych Alkoholików. Niekiedy przybiera ono postać wygodnej, bo brzmiącej szlachetnie wymówki, którą przywołuje ktoś uwikłany w alkoholizm, ażeby do AA nie przystępować. W drodze, 9/2007
Spróbuję rozwiać pewne religijne zastrzeżenie pod adresem ruchu Anonimowych Alkoholików. Wprawdzie sączy się ono bardzo cieniutką strużką, ale nieraz już różni ludzie zwracali się do mnie z tym problemem. Niekiedy przybiera ono postać wygodnej, bo brzmiącej szlachetnie wymówki, którą przywołuje ktoś uwikłany w alkoholizm, ażeby do AA nie przystępować.
Zastrzeżenie to przepisuję z listu, który otrzymałem stosunkowo niedawno: „W skrócie chodzi mi o to, że w tych grupach przywoływana jest »Siła Wyższa, jakkolwiek ją rozumiemy«. Ale czy katolik może modlić się do Siły Wyższej, czy tylko do Boga w Trójcy Jedynego, albo do którejś z Osób Trójcy Przenajświętszej?”.
Przypatrzmy się zatem obrazowi Boga, który wyłania się z tekstu dla ruchu AA najbardziej programowego. W Dwunastu Krokach AA o Bogu mówi się wprost aż sześć razy:
2. Uwierzyliśmy, że Siła Większa od nas samych może przywrócić nam zdrowie.
3. Postanowiliśmy powierzyć naszą wolę i nasze życie opiece Boga, jakkolwiek Go pojmujemy.
5. Wyznaliśmy Bogu, sobie i drugiemu człowiekowi istotę naszych błędów.
6. Staliśmy się całkowicie gotowi, aby Bóg uwolnił nas od wszystkich wad charakteru.
7. Zwróciliśmy się do Niego w pokorze, aby usunął nasze braki.
11. Dążyliśmy poprzez modlitwę i medytację do coraz doskonalszej więzi z Bogiem, jakkolwiek Go pojmujemy, prosząc jedynie o poznanie Jego woli wobec nas, oraz o siłę do jej spełnienia.
Wystarczy przeczytać powyższe zdania, żeby nabrać pewności, że mówią one o Bogu prawdziwym, który jest Bogiem osobowym, przebaczającym, kochającym. Bogiem, który ma moc wyrwać nas z niewoli naszych wad i nałogów. Jego wola, siła i opieka są czymś ponad wszelką wątpliwość realnym i jednoznacznie pozytywnym.
Owszem, w punkcie drugim jest On nazwany „Siłą Większą od nas samych”. Jednak w świetle całego dokumentu zdanie to jest poza jakimkolwiek podejrzeniem o panteizm. Wyraża raczej pokorne uznanie, że Ten, któremu chcemy się zawierzyć, przekracza nasz rozum i nas całych.
W żadnym z sześciu zdań, które w Dwunastu Krokach AA wprost mówią o Bogu, nie wyjaśnia się prawdy o Nim, ale się ją zakłada. Podstawowym celem tych sześciu zdań jest bowiem budowanie religijnego stosunku do Tego, który jedyny może uratować nas w sytuacji, która wyrwała się spod naszej kontroli.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.