W tym roku już po raz 16. ruszyła Wakacyjna Akcja Caritas. Dzięki niej ponad 100 tysięcy dzieci z rodzin znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej, z Polski i ze Wschodu, weźmie udział w dwutygodniowych koloniach – Wakacjach z Bogiem. Przewodnik Katolicki, 5 sierpnia 2007
Dla tych dzieci to często jedyna okazja na wypoczynek poza domem, na oderwanie się od niejednokrotnie trudnego środowiska rodzinnego i społecznego. Tu mogą spędzić czas w grupie rówieśników, pod opieką wykwalifikowanych wychowawców, proponujących im ciekawy program edukacyjny. Tu stwarza się im również odpowiednią atmosferę do pogłębienia więzi z Bogiem i daje przykład kontaktu z Nim.
Wśród 85 ośrodków, w których dzieci spędzają swoje Wakacje z Bogiem, znajduje się również „Nasz Dom” w Gębicach na terenie archidiecezji poznańskiej. Położony w okolicach Czarnkowa, w tzw. Szwajcarii Czarnkowskiej, jest jednym z najpiękniejszych zakątków Wielkopolski, ukształtowanych przez wycofujący się lodowiec. Tutaj dom i ośrodek pedagogiczno-rehabilitacyjny prowadzą siostry felicjanki. Zgromadzenie to założyła bł. Maria Angela Truszkowska w 1855 r., nakazując siostrom, aby wszystkim, bez wyjątku, niosły pomoc, „bo każdy jest bliźnim naszym”.
Siostry już od szeregu lat współpracują z Caritas archidiecezjalną, m.in. przyjmując dzieci na wakacyjny wypoczynek. Teraz goszczą ich 90 w wieku od 7 do 14 lat. Niektóre z nich są tu już po raz kolejny i co roku czekają na te „wakacje u sióstr”, inne wołają, że wcale nie chcą wyjeżdżać, mimo że tęsknią za rodzicami i że na pewno wrócą tu w przyszłym roku.
Mógłby ktoś powiedzieć: „Co to za miejsce na wakacje dla dzieci – klasztor?”. Niejednemu kojarzy się ono wyłącznie z powagą, milczeniem i nieustanną modlitwą. Ja natomiast spotkałem tu, pomimo deszczowej pogody, same uśmiechnięte twarze najmłodszych, opowiadających z przejęciem o tym, co tu robią, o swoich przeżyciach: już kończą rysunki, żeby zaraz biec na basen, a po południu wziąć udział w turnieju sportowym. Dziś większe szanse mają dziewczynki, gdyż przewidziane są zawody w skokach przez skakankę i w kręceniu hula-hop, jednak w mistrzostwach warcabowych najlepszy okazał się mały, siedmioletni Kacperek, z czego jest bardzo dumny!
I wakacje w klasztorze mogą więc być wspaniałym przeżyciem, zwłaszcza, że siostry mają w Gębicach świetne zaplecze sportowo-rehabilitacyjne. W przyszłym roku zostanie otwarta również siłownia i sala gimnastyczna, tak więc deszcz nie przeszkodzi już w rozegraniu minimundialu.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.