Dzisiejsza Jerozolima to polityczny, etniczny i religijny labirynt. Z tego niezwykle barwnego świata trzech religii monoteistycznych – 73 meczety, 158 kościołów i kaplic chrześcijańskich, 1204 synagogi – najliczniejszą grupę stanowią Żydzi. Życie Duchowe, 60/2009
Judaizm mesjanistyczny
Żydzi mesjanistyczni próbują połączyć dwie religie monoteistyczne. Zachowują swoją żydowską tożsamość, przestrzegając prawa mojżeszowego, które interpretują w świetle Nowego Testamentu. Ich naukę naświetla także teologia protestancka: ewangelicka, baptystyczna i zielonoświątkowa. W związku z tym – jako swoista kompilacja teologiczna – judaizm mesjanistyczny stanowi prawdziwy unikat.
Przedstawiciele tego odłamu judaizmu nie odróżniają się stylem życia od Żydów rabinistycznych. Obchodzą te same święta, mają podobny ubiór, zachowują koszerność czy inne zwyczaje, mają tę samą świadomość narodową i pozostają lojalni wobec władzy. Posiadają natomiast własną terminologię biblijną i świadomość misjonarską wśród współziomków. Niektóre grupy nie uważają się za chrześcijan ani za tak zwanych judeochrześcijan.
Wśród Żydów mają wielu przeciwników i są grupą zwalczaną. Dopiero w 2008 roku uzyskali status żydowskiej grupy wyznaniowej. Nie oznacza to jednak, że cieszą się wolnością wyznania. W Izraelu żyje około pięciu tysięcy Żydów wierzących w Jezusa jako oczekiwanego Mesjasza, w Jerozolimie zaś jest dziesięć synagog Żydów mesjanistycznych, życzliwie ustosunkowanych do wszelkich odłamów judaizmu, jak i do chrześcijan. W ostatnim czasie ten odłam judaizmu zasiliło wielu Żydów rosyjskich i amerykańskich.
Celowo w tekście tym nie rozwijam tematu Żydów chrześcijan czy też wspólnoty katolików języka hebrajskiego, ponieważ według statusu rabinackiego przyjęcie chrztu jest zerwaniem łączności z żydostwem. Podkreślić tu warto, że ateizm czy na przykład przynależność do grup sięgających do religii Dalekiego Wschodu nie powoduje utraty statusu Żyda. W ostatnich latach następuje jednak lekka odwilż tolerancyjna, czego wyrazem jest wypowiedź rabina Kooka: „To, co nas łączy, jest większe, niż to, co nas dzieli”.
Świat Żydów jerozolimskich stanowi barwną mozaikę, w której pomimo wielkiej różnorodności i kontrastów każdy z elementów ma swoje własne, ważne miejsce. Można zachwycać się jego małymi detalami, tracąc z oczu obraz całości, można przyglądać się mu z oddali, starając się uchwycić go w szerszej perspektywie czy też podjąć próbę zrozumienia go od wewnątrz. To świat niezwykle intrygujący i ciekawy. Świat, który żyje własnym życiem i rządzi się swoimi prawami. Dla jednych czas się w nim zatrzymał; dla innych wciąż płynie, stawiając nowe wyzwania dla wiary; dla wszystkich zaś jest miejscem, w którym pragną służyć Bogu swoich ojców.
*****
Bernard M. Alter OSB (ur. 1946), mnich opactwa Dormitio na Syjonie w Jerozolimie, ikonograf, zaangażowany w dialog ekumeniczny i międzyreligijny.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.