Ona jest, niepozbawioną talentu, skandalistką. Stale chce być na ustach wszystkich, nieustannie prowokująca, czasami wulgarna. Dla niego życie towarzyskie było udręką, uwielbiał długie spacery, filozofię i literaturę. Dwa różne temperamenty, dwa światy, dwie epoki: gwiazda pop Madonna i pisarz Franz Kafka. Co ich łączy? List, 1/2010
mistyczny śpiew
Rabbi Szneur Zalman z Ladów dostrzegł kiedyś pomiędzy swoimi uczniami jakiegoś starca, który, sądząc po jego minie, nie rozumiał sensu głoszonej nauki. Przywołał go do siebie i rzekł: „Wydaje mi się, że moja nauka nie jest dla Ciebie jasna. Posłuchaj tej melodii, a nauczę cię, jak połączyć się z Bogiem". Zaczął nucić jakąś melodię bez słów. To była pieśń Tory, o wierze w Boga, o pragnieniu Pana i miłości do Niego. „Teraz rozumiem, czego chcesz mnie nauczyć - zawołał starzec. - Poczułem ogromną chęć zjednoczenia z Bogiem".
Chasydyzm był ruchem religijnym opartym na kabale. Jego nazwa pochodzi od hebrajskiego określenia chasidut - „pobożność". „Pobożni", tak samo jak średniowieczni kabaliści, starali się uświęcać dzięki gorliwości w studiach nad Torą i pismami kabalistycznymi, ale także przez wypełnienie prawa i wielogodzinne modlitwy. Prawdziwą rewolucją było jednak otwarcie drzwi do kabalistycznego wtajemniczenia dla zwykłych ludzi.
Wcześniej kabała zarezerwowana była dla wybranych: najzdolniejszych uczniów wielkich nauczycieli. Teraz do mistycznego spotkania z Bogiem mógł być dopuszczony każdy. Cadycy, przywódcy i duchowi nauczyciele grup chasydzkich uczynili trudną i zaszyfrowaną wiedzę kabalistyczną zrozumiałą dla wszystkich wyznawców. Wprowadzenie w tajniki nowego ruchu nie wymagało mozolnego studiowania grubych ksiąg. Źródłem przekazu były proste opowieści, pełne anegdot, historii z życia cadyków i porównań duchowych rozterek do doświadczeń życia codziennego.
Kolejną cechą rewolucji chasydzkiej była zmiana sposobu myślenia o modlitwie. Przekonywano, że nie są w niej najważniejsze wysiłek, umartwienia powiązane często z bólem czy ascetyczne wyrzekanie się świata. Bóg pragnie modlitwy, która jest cieszeniem się życiem i pięknem stworzenia - darem Stwórcy dla umiłowanego stworzenia.
Mistyczny kontakt z Bogiem można było uzyskać dzięki włączeniu się w taniec i śpiew. Radosny, ekstatyczny taniec chasydzkich grup stał się charakterystycznym elementem żydowskiego krajobrazu. Chasydzi stworzyli także własny rodzaj pieśni (nigun), improwizowanych, niemal wprowadzających w trans śpiewów pozbawionych słów. Do śpiewania wielokrotnie powtarzanej melodii nigunu włączali się wszyscy, dodatkowo wyklaskiwali rytm. Ciągnące się w nieskończoność pieśni bez słów opowiadały o smutku i radości, o miłości Boga i o Jego przebaczeniu.
nie widzieć tajemnic
„Rabbi Nachman z Bracławia przekazał nam następujące powiedzenie swojego pradziada, Baal Szem Towa: »Świat jest pełen potężnych świateł i tajemnic, ale człowiek zakrywa je swoją małą dłonią«".
Żydowski mistycyzm jest dużo bogatszy niż mroczne wróżbiarstwo, które praktykują współczesne gwiazdy show biznesu, powołujące się na kabałę. Nie chodzi w nim też o łatwy sposób na zdobycie szczęścia, zdrowia i sukcesu - jak próbują nam wmówić twórcy The Kabba-lah Centre. Jeśli ktoś naprawdę chce dowiedzieć się czegoś o Kabale, zamiast zakładać czerwoną nitkę, „powinien sięgnąć do chasydzkich opowieści lub zagłębić się w literacki świat Kafki".
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.