Ciężka choroba Kościoła francuskiego sięga lat 60. i 70. minionego wieku. Była ona spowodowana z jednej strony powierzchowną interpretacją nauczania Soboru Watykańskiego II, a z drugiej – wpływem prawdziwej rewolucji kulturalnej maja 1968 r. Niedziela, 7 września 2008
Tutaj wychowywał się ksiądz Jerzy. Chcecie wiedzieć, jak ja go wychowywała? Mówiła mu: „Prościusieńko w niebo droga: kochać ludzi, kochać Boga. Kochaj sercem i czynami, będziesz w niebie z aniołami!”.
Jeśli doświadczyłem Miłosierdzia od Boga, jestem uzdolniony do tego, by samemu żyć wyobraźnią miłosierdzia i dzielić się darem zaangażowanego serca z innymi
A po co chcecie tam jechać? Nic tam nie ma. Bieda, ruiny i smutni panowie w czerni. Zresztą i tak wpuszczą was najwyżej taksówką z zamkniętymi oknami. Nie wolno robić zdjęć. Godzina jazdy kosztuje dwadzieścia pięć dolarów. To już lepiej wypić koktajl w hotelowym barze. Wszystkiego i tak dowiecie się od kelnerów. Więź, 9/2008