Liturgia wskazuje, że mogła to być Wielka Sobota, z tablic paschalnych wynika, że w 966 r. przypadała ona 14 kwietnia. Ta data jest więc symboliczną data chrztu dworu Mieszka, a jednocześnie symboliczną datą chrztu Polski
Chrzest to nie tylko poddanie się obrzędowi obmycia z winy. Ochrzcić to znaczy stać się podobnym do Chrystusa.
Drogi Arkadyjska, Marmurowa i Kuretów – trzy główne arterie miasta – tętnią życiem jak za czasów jego największej świetności. Tłumy turystów odwiedzających Efez dobitnie świadczą, że jest on jednym z najbardziej interesujących miast starożytnych w Europie
Bez wielkiego rozgłosu trwają przygotowania do 1050. rocznicy chrztu Polski. Przypadnie ona za trzy lata, w roku 2016. Historycy są zgodni, że wydarzenie to radykalnie wpłynęło na losy polskiego narodu, państwa i Kościoła. Czy uda nam się przypomnieć o tym mieszkańcom naszego kraju, wierzącym i niewierzącym?
Kiedyś w osobnych budynkach, dziś w każdym kościele parafialnym. Chrzcielnica, w którym każdy z nas został ochrzczony, symbolizuje nasze narodziny dla Jezusa i Kościoła.
Nie ma innego kraju, w którym jest tyle do zobaczenia, zwiedzania, chłonięcia – ocenia Jerzy Zelnik, znany i lubiany aktor. Rzym, Florencja, Siena, Asyż, Genua, Wenecja to prawdziwe perełki
Miejscem chrztu Mieszka mógł być Ostrów Lednicki – siedziba pierwszych Piastów nad Jeziorem Lednickim, niedaleko Gniezna. A jak Polska chrzest przyjmowała – o tym pisze w „Niedzieli” Jerzy Wacławski