Z pietyzmem, szacunkiem, respektem i z czcią powinno się podchodzić do człowieka, by nie zniszczyć, nie porwać w jego świecie, w jego sanktuarium tego, co takie wspaniałe. Człowiek ma swoje niepowtarzalne królestwo wolności, swój intymny mały świat, do którego można wejść jedynie za jego przyzwoleniem, z poszanowaniem jego dóbr. Apostolstwo Chorych, 3/2007
Zrozumieliśmy, że na Drogę Krzyżową nie składa się jedynie to, co mroczne i smutne na świecie. Nie jest też moralizowaniem, które koniec końców okazuje się nieskuteczne. Nie jest hałaśliwym sprzeciwem, który niczego nie zmienia. Droga Krzyżowa jest drogą miłosierdzia, i to miłosierdzie stawia granice złu. Apostolstwo Chorych, 3/2007
Stracił prawie wszystko. Prawie. Bo coś jednak zyskiwał, coś najwspanialszego; najbardziej chrześcijańskiego i najbardziej kapłańskiego - związanie z Chrystusem. W grudniu, po pogrzebie swojej mamy, powiedział: „wysoką mi stawia poprzeczkę, no nie? Ale najważniejsze jest, że to On mi ją stawia". Apostolstwo Chorych, 2/2007
Ta niewzruszona nadzieja ku przyszłości towarzyszyła z całą pewnością naszym Świętym Braciom. W chwilach najcięższych doświadczeń pomagała im trwać do końca z Chrystusem i dla Chrystusa. Święci Cyryl i Metody mogą stawać się dla nas zawsze wzorami trwania w naszej wierności Cierpiącemu i Zmartwychwstałemu Chrystusowi. Apostolstwo chorych, 2/2007
Razem z Chrystusem jesteście dziś przybici do krzyża nieuleczalnej choroby oraz innych cierpień. Myśl o zmartwychwstaniu niech Wam stale towarzyszy. Niech dodaje otuchy i pomaga w odnowie życia w duchu modlitwy i akcie ofiarowania swoich cierpień w intencji świata i Kościoła. Apostolstwo chorych, 2/2007
Zazdrość Boga zawiera w sobie wielką delikatność i nieśmiałość, a z drugiej strony – ogromny żar. Sprawia wrażenie, jakby była dla Niego czymś obcym, co musi okazać.
O zazdrości Boga można mówić jedynie w Jego relacji, która ze wszech miar ma charakter osobowy. Nie ulega wątpliwości, że określenie Jahwe jako zazdrosnego Boga wypływa z jego niepodzielnej i niezmierzonej miłości wobec swego Ludu.
Czym jest zazdrość? Zazwyczaj ukazuje się tylko skażony, chory aspekt tego uczucia. W tym przypadku zazdrość określa się jako „dwuznaczny stan emocjonalny, charakteryzujący się sympatią lub wrogością, który może wybuchnąć nienawiścią i agresywnością, bądź też pobudzać do szlachetności.
Człowiek zazdrośnie smutny czasem posuwa się dalej. Dla powiększenia swojego „mieć” skazuje na śmierć „być” tego, kto niekoniecznie ma czegoś więcej, ale funkcjonuje tak, jakby miał wszystko.
Bez wątpienia Rymkiewicz należy do tej wielkiej linii polskich pisarzy, którzy za swój obowiązek uważali „organizowanie” wyobraźni narodowej, przypominanie, że „Polska to jest wielka rzecz”. Dowodem, głośne „śledztwa” na temat naszych dziejów, a poniekąd parabole na temat współczesności.