Jak wyglądałaby dzisiejsza Europa i świat, gdyby była pozbawiona swych chrześcijańskich korzeni? Trudno sobie wyobrazić taką jej wizję. Trudno pozbawić Europę spuścizny jej patronów i świętych: Benedykta z Nursji, Cyryla i Metodego, Katarzyny ze Sieny, Brygidy a także s. Benedykty od Krzyża. Wychowawca, 12/2007
Prawdopodobnie nie zdawał sobie sprawy z doniosłości swej pracy, polegającej w pierwszej fazie na przygotowaniu w tym języku, na piśmie, pierwszych przekładów urywków Ewangelii, które zaczął używać w liturgii. Wyjątkowość tego faktu wynikała głównie z tego, że obok dozwolonych języków (greckiego i łacińskiego) wprowadził do liturgii język słowiański. „Święci Cyryl i Metody – jak pisze papież Jan Paweł II – umieli wyprzedzić pewne zdobycze, które Kościół w pełni przyswoił sobie dopiero w czasie Soboru Watykańskiego II, jeśli chodzi o wcielenie orędzia ewangelicznego w poszczególne kultury, poprzez przyjęcie języka, obyczaju i ducha plemienia z zachowaniem całej ich wartości” [17].
Gdy Cyryl i Metody przybyli na Morawy wiosną w r. 863, spotkali się z chrystianizacją Czech i Węgier, która odbywała się w duchu i stylu łacińskim. Wielkość misji Cyryla i Metodego polegała nie tylko na usuwaniu resztek pogaństwa, ale i na wprowadzaniu równorzędności liturgii słowiańskiej z grecką i łacińską.
Papież Hadrian II, następca Mikołaja I [18] przyjął do wiadomości sukcesy Cyryla i Metodego w misjonarskiej działalności wśród Słowian, kazał wyświęcić na kapłanów ich uczniów i podopiecznych, zatwierdził Mszę wg liturgii słowiańskiej i wyłączył spod jurysdykcji kleru frankońskiego tereny Moraw i Panonii.
Za współczesnym historykiem i biografem braci sołuńskich T. Lehr-Spławińskim [19] można powiedzieć, iż „Pierwszy etap kampanii w obronie liturgii slowiańskiej był zatem wygrany”. Dalsze przedsięwzięcia dotyczące organizowania nowej, zależnej od Rzymu prowincji kościelnej, musiał wykonać już sam Michał–Metody. Brat Konstanty, który w Rzymie otrzymał habit zakonny, przyjmując imię zakonne Cyryl, wkrótce zachorował śmiertelnie. W rozmowach z bratem zaklinał go, aby nie zrażał się trudnościami i rozpoczętego dzieła wśród Słowian nie zaniechał. Mając 42 lata, 14 lutego 869 r. [20] Konstanty–Cyryl umiera w opinii świętości, jako twórczy wychowawca misjonarz Słowian, językoznawca, wynalazca i współtwórca alfabetu Słowiańszczyzny, tzw. głagolicy, zwanej też od jego imienia „cyrylicą” [21], umożliwiającego wierne oddawanie dźwięków mowy Słowian, zwłaszcza wierne tłumaczenie tekstów biblijnych i liturgicznych, dostępnych dotychczas tylko w językach hebrajskim, greckim i łacińskim. Konstanty–Cyryl zostawił też po sobie dość pokaźny, jak na owe czasy, dorobek piśmienniczy. Przypisuje się mu dzieło na temat wiary chrześcijańskiej: Wykład prawdziwej wiary.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.