Jak wyglądałaby dzisiejsza Europa i świat, gdyby była pozbawiona swych chrześcijańskich korzeni? Trudno sobie wyobrazić taką jej wizję. Trudno pozbawić Europę spuścizny jej patronów i świętych: Benedykta z Nursji, Cyryla i Metodego, Katarzyny ze Sieny, Brygidy a także s. Benedykty od Krzyża. Wychowawca, 12/2007
Europie potrzebna była wytrwała, milcząca i mądra praca wsparta wertykalną refleksją. „W miarę kurczenia się wpływów władzy cesarskiej, (...) zakony coraz w większym stopniu przejmowały rolę oaz klasycznej nauki na barbarzyńskiej pustyni. Z powodzeniem łączono naukę chrześcijańską z uznaniem dla greckiej filozofii i autorów łacińskich” [6]. Benedykt z Nursji, tworząc swą regułę, nie tylko nawiązywał do tradycji ruchu monastycznego, zwłaszcza cenobityzmu egipskiego „Reguły” św. Augustyna, ale do istniejącej już od 530 r. „Reguły Mistrza” i własnych refleksji z lectio divina et meditatio, w których uważał „w ułożonej przez siebie regule jako podstawowe czynniki wychowania obok modlitwy (ora) także pracę i naukę (labora) (...) [7]. I jak podkreślał papież Jan Paweł II, „Benedykt umiał łączyć rzymskość z Ewangelią, poczucie uniwersalności i prawa z wartością Boga i osoby ludzkiej. Jego słynne hasło ora et labora (módl się i pracuj) stało się ważną po dziś dzień regułą równowagi osobowej i społecznej zagrożonej przewagą «mieć» nad «być»” [8]. Dziś praca w Europie jest skażona – na Zachodzie konsumpcjonizmem, a na Wschodzie kolektywistyczną ideologią, w myśl której sam człowiek staje się narzędziem w procesie produkcji. I w jednym i w drugim przypadku praca ludzka zamykana jest w horyzoncie spraw doczesnych. Przestaje służyć celom najistotniejszym: zapewnieniu ludzkiej egzystencji oraz przede wszystkim spotkaniu z drugim człowiekiem i służbą jemu w miłości [9].
– We wszystkim: w modlitwie, pracy, pożywieniu i spoczynku zaleca się umiar. Na pierwszy plan wysuwa się właściwość, którą akcentował już św. Grzegorz – discretio, czyli cnota roztropności i umiarkowania.
– W zjawisku pracy ludzkiej muszą występować te trzy elementy, aby była ona etyczna i miała charakter działalności ludzkiej (actus humanus), tj. świadomej, wolnej i odpowiedzialnej, a nie była tylko czynem człowieka (actus hominis). Człowiek jako podmiot działający w sposób wolny nadaje pracy humanistyczny charakter. To pozwala samemu człowiekowi przez pracę rozwijać i doskonalić się przy równoczesnym doskonaleniu dzieła, czyli efektu, owocu swej pracy i sprawności w jego wykonaniu.
Epoka, w której żyli dwaj bracia i apostołowie Słowian, Cyryl i Metody, łączyła się z powolnym odkrywaniem i wzrostem znaczenia na arenie europejskiej ludów żyjących na wschód od Łaby i na północ od Dunaju. Ludy te w oczach Rzymu i Bizancjum były „trzecim światem”, znanym głównie dzięki bursztynowi, sprowadzanemu znad brzegów Bałtyku [10].
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.