Europa od czasów odkryć Kolumba panowała nad światem w sensie politycznym i kulturowym. Teraz ów monopol się skończył. Tygodnik Powszechny, 27 stycznia 2008
Powstają olbrzymie skupiska bardzo biednych dzielnic, które często wyrastają na pustyni. Wielkie siedliska ludzkie, bez ulic, bez nazw. Ludzie żyją tam w makabrycznych warunkach, ale nie mogą już wrócić na wieś, bo nie mają do czego. Ziemia, pozbawiona sztucznego nawadniania, błyskawicznie zmienia się w pustynię. Pomoc zagraniczna w postaci żywności czy lekarstw jest rozdawana w miastach. Ludzie się od tego uzależniają. Nie potrafią już żyć na własny rachunek.
Pamiętam obozy pomocy w Somalii, gdzie w warunkach tropiku, człowiek dostaje trzy litry wody na dobę na wszystko: na picie, gotowanie, pranie, higienę osobistą.
Czy w związku z tym, że następuje tak wielka migracja ludności do miast, tworzy się jakaś nowa klasa społeczna?
Powstają tzw. kultury hybrydyczne, zmieszane, które łączą w sobie elementy kultury wiejskiej z kulturą masową. Ta mieszanina jest dzisiaj przedmiotem wielkiego zainteresowania badaczy. Ale ten nowy twór wymyka się opisom. Tradycyjne normy i wzorce językowe nie pasują do tego świata. Powstają próby opisu, ale nikt nie jest w stanie przewidzieć, w jakim kierunku to pójdzie.
Swoją opowieść reporterską o świecie prowadzi Pan przeważnie z punktu widzenia zwykłego człowieka. Co się widzi z tej perspektywy? Czy Pana nigdy nie kusiło zrobienie wywiadu z tymi, którzy historię tworzą, jak to robiła np. Oriana Fallaci?
Nigdy mnie to nie interesowało. W takiej rozmowie polityk myśli, jak jest odbierany, dobiera słowa, preparuje poglądy. To jest sztuczna sytuacja.
Natomiast prosty człowiek, któremu na niczym specjalnie nie zależy, z którego opiniami nikt poważny się nie liczy, jest sobą, jest otwarty, może rozmawiać z reporterem jak człowiek z człowiekiem, równy z równym.
A poza tym, tych tzw. zwykłych ludzi jest 99 procent i to, co oni myślą i jak patrzą na świat, było dla mnie zawsze najciekawsze.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.