Savoir vivre to w istocie sztuka życia. Czy savoir vivre, ogłada, dobre maniery, bon ton, konwenans towarzyski to jest jedno i to samo?
Kultura osobista
Kultura osobista to będące wynikiem wieloletniej pracy nad sobą, trwałe, żywe (stanowiące źródło codziennego myślenia i postępowania) uposażenie jednostki wyznaczone przez kulturę wyższą, uposażenie o takim charakterze, że filozofia savoir vivre’u, a co za tym idzie cały savoir vivre wyrastają z niego niejako automatycznie i stanowią integralną jego część. Wyznacza ją i zarazem składa się na nią uposażenie kulturowe (wiedza, erudycja, wynikające z nich rozumienia, wrażliwość, sprawność procesów myślowych, sposób myślenia i wartościowania), udział w życiu kulturalnym, kształt osobowości intelektualnej (poglądy, przekonania, ideały, preferencje), zainteresowania, postawy wobec innych ludzi (takt, zrozumienie, wyrozumiałość, szacunek, gotowość niesienia pomocy itp.), stosowanie godziwych metod działania, wygląd, język, maniery, przestrzeganie obyczaju, szacunek dla tradycji itd.
„Człowiek o wysokiej kulturze osobistej – pisze E. Pietkiewicz – dba o swój wygląd zewnętrzny. [...] Elementem kultury osobistej jest również obycie towarzyskie, wyrażające się m.in. umiejętnością pozdrawiania, przedstawiania, prowadzenia rozmowy, zachowania przy stole. [...] Gustowne i staranne ubranie, obycie towarzyskie to tylko powierzchowne sposoby zachowania. Zadbany i gładki w obejściu człowiek może przecież lekceważyć obowiązki służbowe, maltretować najbliższych członków rodziny, dokuczać sąsiadom, znęcać się nad psem, niszczyć przyrodę. [...] W pojęciu: kultura osobista zawiera się wiedza z wielu różnych dziedzin... [...] Wiąże się z nim również udział w życiu kulturalnym [...]. Dzięki temu przyswajamy sobie dorobek minionych pokoleń [...], a tak zdobytą wiedzę możemy wykorzystać w życiu codziennym. Poprzez udział w kulturze stajemy się ludźmi bardziej wrażliwymi, poszerzamy swoje zainteresowania rozmaitymi przejawami życia. Wypowiadamy swoje myśli zrozumiale i poprawnie. Najistotniejszym elementem kultury osobistej, zasługującym na szczególną uwagę, jest stosunek do wspólnych zadań społecznych. Człowiek kulturalny dba o społeczne dobra, wykonuje postawione przed nim zadania dokładnie i z zaangażowaniem, przestrzega norm współżycia, troszczy się o powierzone mu mienie. Człowiek o wysokiej kulturze osobistej zachowuje się poprawnie wobec innych ludzi – w hali, w biurze i stołówce, na zebraniu i ulicy, w sklepie, tramwaju, autokarze. Trudno nazwać kulturalnym człowieka, który nie przejawia życzliwości, wykazuje obojętność wobec trudności życiowych innych, nie szanuje godności własnej i osób ze swego otoczenia. [...] Człowiek kulturalny uzupełnia swą wiedzę, kształtuje charakter, dąży do wytworzenia dobrej atmosfery [...]”[3].
Zauważmy, że kultura osobista posiada wiele wspólnego z honorem i szlachetnością. Zakłada je, podpowiada, rodzi zachowania, które są również ich skutkiem. Wyznaczająca kulturę osobistą europejska kultura wyższa to bowiem kultura honoru i szlachetności – kultura realizująca je w warstwie intelektualnej i płaszczyźnie zachowań.
Człowiek pozbawiony kultury osobistej będzie ignorował filozofię savoir vivre’u i jego zasady lub będzie przyjmował je tylko czasowo i tylko ze względów pragmatycznych (bo tego np. wymaga szef lub „względy biznesowe”). Savoir vivre w wykonaniu takiego człowieka będzie tylko ogładą lub sztuczną i martwą etykietą, co wyczuje nawet człowiek pozbawiony większej kultury.
Kultura osobista jest niezbędna nie tylko po to, by realizować zasady savoir vivre’u, ale również po to, by wypełniać wszystkie te warunki, które stanowią konieczną oprawę w świecie savoir vivre’u i które należy wypełnić, by można było mówić o klasie, elegancji i dobrym wychowaniu.
Kultura osobista to zatem codzienna i naturalna realizacja kultury intelektualnej. Oznacza to w praktyce w pierwszym rzędzie pełną zrozumienia, akceptującą znajomość tego przynajmniej, co najbardziej istotne w europejskim dziedzictwie kulturowym – filozofii, teologii, literatury pięknej, sztuki. Oznacza to również szacunek dla historii i tradycji i tego, co nazywane jest humanistyką. Dla Polaka oznacza to również głębszą znajomość polskiego dziedzictwa kulturowego, rozumienie własnej historii i tradycji.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.