Biznes w pigułce

Jeżeli jednak praca uniemożliwia kobiecie uzyskanie sześciu pomiarów, to moim zdaniem jest to praca dla kobiety nieludzka i należałoby się zastanowić nad jej zmianą. Dla zdrowia kobiety nie jest korzystne, jeżeli jej praca czy inne obowiązki powodują zaburzenia cyklu. Azymut, 5/2003




Wydaje się, że niechęć stosowania naturalnych metod regulacji poczęć wynika także z niezrozumienia nauczania Kościoła w tej kwestii, które służy dobru kobiety, małżeństwa, umacnianiu więzi rodzinnych. Jak Pan sądzi, czy Kościół czyni wystarczająco dużo, by wyjaśnić swoje stanowisko.

Głównym momentem przekazywania nauki Kościoła jest Msza święta. Najczęściej nie jest to jednak odpowiednia chwila, by mówić o naturalnym planowaniu rodziny i związanej z tym wizji małżeństwa. Czasami są w roku liturgicznym czytania, które w homilii pozwalają nawiązać do tych kwestii. Ale niewątpliwie księżom trudno jest mówić o naturalnych metodach planowania rodziny. Ludzie zaraz powiedzą: skąd oni mogą wiedzieć, skoro ich to nie dotyczy. Najlepszym miejscem są poradnie małżeńskie oraz spotkania z narzeczonymi w ośrodkach duszpasterskich. Część osób jednak zupełnie nie jest tymi naukami zainteresowana. Ma swój pogląd i nie chce słuchać niczego innego. Czasami obserwuję, jak niektórzy wychodzą na początku, spacerują gdzieś na zewnątrz i wracają pod koniec, by tylko zaliczyć kurs. Ale są też osoby bardzo zainteresowane, które potem przychodzą do poradni, by zapytać o szczegóły.

Dobrym miejscem na takie rozmowy powinna być szkolna katecheza.

Czasem miewam spotkania ze szkolną młodzieżą. Kiedyś, na jednym z nich, chłopcy podsumowali rozmowę pytaniem: „Czyli co nam zostaje: wstrzemięźliwość?”. Tak, wstrzemięźliwość. Dziewczyny zaś z zainteresowaniem słuchały, kiedy mówiłem im, że wczesne współżycie, zmiana partnerów prowadzi do wirusowych zakażeń pochwy, których skutki mogą być odczuwane po wielu latach. Zakażenia bezobjawowe niektórymi serotypami wirusa brodawczaka ludzkiego (HPV) prowadzą do rozwoju raka szyjki macicy. Bezobjawowe lub skąpo objawowe zakażenia chlamydiami prowadzą do wtórnych zmian w jajowodach, dając niepłodność mechaniczną. Wczesne podjęcie współżycia ułatwia zakażenie, dlatego że w pochwie istnieje jakby „dziewictwo immunologiczne”, nieprzygotowanie na kontakt z licznymi antygenami, w tym wirusowymi i bakteryjnymi. Takie są wyniki niemieckich badań. Stosowanie środków antykoncepcyjnych w istocie rodzi silną mentalność antykoncepcyjną i proaborcyjną. Stosowanie metod naturalnych rodzi postawę pro-life. Naturalne metody planowania rodziny wynikają z pewnej wizji małżeństwa i rodziny. Wizji integralności, nieoddzielania miłości małżeńskiej od miłości cielesnej. Natomiast antykoncepcja jakby wychodzi naprzeciw ludziom, którzy chcą mieć różne kontakty seksualne. W przypadku małżeństwa i rodziny, gdzie jest wzajemne zrozumienie, naturalna metoda objawowo-termiczna jest łatwiejsza do zastosowania niż w przypadku przygodnego związku.
«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Pobieranie... Pobieranie...