Edukacja w swym najwęższym znaczeniu bywa rozumiana wyłącznie jako przekazywanie wiedzy. Pojęcie wychowania jest zakresowo szersze, gdyż oprócz przekazu wiedzy uwzględnia kształtowanie postaw nierozerwalnie związanych z poszanowaniem wartości i respektowaniem norm moralnych. Cywilizacja, 30/2009
Każdy z uczestników ma podjąć trzy obowiązkowe kontakty (symbolizowane uściskiem dłoni), a jeżeli zechce, może mieć czwarty. Kiedy wszyscy uczestnicy mają zamknięte oczy, prowadzący grę wyznacza osobę „zarażoną”, która przekazuje swoim „partnerom” informację o zarażeniu poprzez dyskretne podrapanie podczas uścisku. Być może ta gra pokazuje jak rozprzestrzenia się wirus, ale ma również uboczne działania edukacyjne.
Nastolatek uczy się, że tak wygląda typowa impreza młodzieżowa: każdy prowadzi aktywne życie seksualne i ma stałego partnera, ale może go zdradzić i podejmować kontakty seksualne z wieloma osobami. Ponadto mamy tu do czynienia z modelowaniem zachowań (trzy obowiązkowe kontakty seksualne) [11]. Ale ta gra spełnia rzekomą zasadę „obiektywności” – znowu nikt nie omawia tego na tle jakiegoś systemu aksjologicznego…
Federacja jest autorką Porozumienia na rzecz upowszechnienia edukacji seksualnej dzieci i młodzieży w polskiej szkole podpisanego 20 I 2009, w którym apeluje o zorganizowanie sieci ogólnodostępnych punktów świadczących młodzieży poradnictwo w zakresie zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego. Jest to postulat IPPF i takie punkty działają m.in. w Wielkiej Brytanii. Młodzi ludzie bez wiedzy rodziców mogą uzyskać w nich bezpłatnie środki antykoncepcyjne i dostęp do aborcji.
Rola rodziców
Jedną z naczelnych zasad wychowania jest to, że rodzice są pierwszymi i niezastępowalnymi wychowawcami[12]; dotyczy to również wychowania w zakresie płciowości.
Człowiek najlepiej kształtuje swoje człowieczeństwo w rodzinie. Wychowując się w prawidłowym środowisku rodzinnym, poprzez obserwację swoich rodziców i innych członków rodziny zyskuje właściwą identyfikację seksualną, uczy się ról związanych z płcią, sposobów wyrażania uczuć, miłości, dzielenia się z innymi, ofiarności, troski, współpracy i odpowiedzialności za życie rodzinne. Prawo naturalne i państwowe jasno określa, że to rodzice są głównie odpowiedzialni za wychowanie swoich dzieci. Zasada ta występuje również w prawie międzynarodowym i konwencjach ratyfikowanych przez Polskę np. Konwencji o prawach dziecka.
Respektują ją również dokumenty oświatowe: Ustawa z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty oraz Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej i Sportu z dnia 19 VII 2002 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie sposobu nauczania szkolnego oraz zakresu treści dotyczących wiedzy o życiu seksualnym człowieka. Nakłada ono na dyrektora szkoły obowiązek organizowania co najmniej jednego, corocznego spotkania nauczyciela wychowania do życia w rodzinie i wychowawcy klasy z rodzicami niepełnoletnich uczniów oraz pełnoletnimi uczniami, na którym nauczyciel przedstawia pełną informację o celach, treściach programu, podręcznikach i środkach dydaktycznych.
Po takim spotkaniu rodzice wyrażają zgodę lub nie wyrażają zgody na uczestnictwo swojego niepełnoletniego dziecka w zajęciach, uczniowie pełnoletni sami podejmują decyzję. Postępowanie to respektuje prawo rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnym systemem wartości. Szkoła kieruje się tu zasadą pomocniczości.
[11] J. Szymańska, Podstawy współczesnej profilaktyki
[12] A. Urbaniak, Wychowanie do życia w rodzinie – cele i zasady, w: E. Ozimek, Wychowanie – potrzeba dziecka – zadanie domu i szkoły, Poznań 1999, s. 103.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.