Od blisko czterdziestu lat dr Alina Czarnecka leczy bezpłatnie kleryków i wykładowców Wyższego Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Warszawie. Jednak kurowaniem kapłanów zajęła się niemal tuż po studiach w 1951 r., lecząc najpierw warszawskich księży, zakonników i zakonnice. W dobie stalinizmu nie należało to do zajęć bezpiecznych. Jednak swoją posługę od początku traktowała jako misję
We wszystkich krajach świata jezuici działają “na większą chwałę Boga”, wspierając ludzi na drogach wiary. Podobnie jest w Stanach Zjednoczonych. Posłaniec, 9/2009
Najlepszą stroną polskich seminariów jest formacja duchowa. Wprawdzie największe kłopoty młodzi polscy duchowni mają z medytacją i modlitwami, które wymagają ich własnej inwencji i aktywności, jednak wszelkie braki duchowe wynikają nie tyle z winy seminariów, ile z braku osobistej gorliwości. Niedziela, 28 września 2008
W 30-lecie reaktywowania „Niedzieli” i 50-lecie kapłaństwa ks. inf. Ireneusza Skubisia – z Redaktorem Naczelnym „Niedzieli” rozmawia ks. Marek Łuczak
Kiedy w sierpniu 1992 roku przyjechałem do Kurii w Pradze, by omówić szczegóły, wikariusz generalny wziął mnie do samochodu, zawiózł na moją przyszłą parafię i zostawił. Powiedział, że udziela mi wszelkich potrzebnych jurysdykcji, pobłogosławił i pojechał.
Z woli Jana Pawła II w liturgiczne wspomnienie Matki Bożej z Lourdes – 11 lutego obchodzony jest po raz 17 Światowy Dzień Chorego. Wybór daty tego dnia jest ważny dla zrozumienia intencji ustanowienia takiego szczególnego czasu modlitwy i refleksji nad ludzkim cierpieniem związanym z chorobą. Niedziela, 8 lutego 2009
Gdzie jest miejsce księży-lekarzy? Na uniwersyteckich katedrach czy przy łóżku chorego? Ten ważny dylemat być może pozwoli rozstrzygnąć rozmowa z ks. dr. hab. n. teol., lek. med. Lucjanem Szczepaniakiem SCJ, od 15 lat kapelanem Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie i redaktorem naczelnym „Bioetycznych Zeszytów Pediatrii” Polsko-Amerykańskiego Instytutu Pediatrii Wydziału Lekarskiego UJ
Jan Paweł II tak ukochał ludzkość i każdego człowieka, że nie zawahał się wyniszczyć i oddać do ostatnich granic. Miłość do człowieka była obecna na wszystkich szlakach jego papieskiej posługi.
Ojciec Antoniego Długosza nie wierzył w powołanie syna. "Jesteś za wesoły". Tygodnik Powszechny, 14 października 2007
Ludzie, którzy odwiedzają klasztor w Świętej Annie, liczą, że w ich życiu coś drgnie. Modlą się o pojednanie, o zdolność przebaczenia, a bardzo często o pokonanie bezpłodności. Magazyn Familia, 12/2009