Dla chrześcijan w Europie nadchodzą trudne czasy. W dobie, w której otwarcie walczy się z krzyżem, ekumenizm jest szansą na jedność Kościoła oraz wyjście z antyreligijnego impasu. Niedziela, 17 stycznia 2010
W ciągu wieków nazywano Ją różnie: Przedziwną Matką Cudów, Pocieszycielką Gostyńską, Matką Świętej Nadziei. Zawsze jednak z wielką ufnością zwracano się do Niej po pomoc i wstawiennictwo, gdyż nie pozostaje obojętna na prośby swoich dzieci.
– Duch Święty jest naszą regułą. Mamy pocieszać i jednoczyć tak jak On. Jego mocą ożywiać to, co słabe i obumarłe. Czynić to w sposób dyskretny i nienarzucający się – mówi o. Wiesław Wiśniewski, przełożony Towarzystwa Ducha Świętego
Dla kogoś, kto o abp. Józefie Michaliku wie tyle, ile usłyszy w mediach, zaskoczeniem może być wiadomość, że przewodniczący episkopatu dał się namówić na wywiad. Zwłaszcza na taki, w którym pada wiele niewygodnych pytań.
Z jakim rodzajem ateizmu mamy do czynienia w przypadku postulatów Ruchu Poparcia Palikota? Odpowiednią kategorią wydaje się „ateizm proletariacki”, której użył Étienne Gilson w książce Bóg i ateizm. Kryje się za nim przekonanie, że odrzucenie balastu religii przyniesie nam ulgę, staniemy się lepsi, wrażliwsi i bardziej nowocześni. Co z tego wynika dla lewicowych intelektualistów?
Obecny tom „Ethosu” zawiera próbę rozmowy o czasie i wieczności – rozmowy poruszającej filozoficzne, teologiczne, kulturowe i naukowe aspekty tej problematyki. Na temat czasu i wieczności napisano już tak wiele, że chyba można by zgromadzić pokaźną bibliotekę publikacji. Nasza propozycja nie pretenduje do wyczerpania zagadnienia.
„To Anioł Pokoju, który wygrywa wszystkie wojny i mówi o solidarności między narodami” – powiedział Franciszek, wręczając rosyjskiemu prezydentowi medal Anioła Pokoju. Gest, który dziś jest aż nadto symboliczny.
„Ludobójstwo” – słowo stanowiące klucz do zrozumienia rzezi wołyńskiej. Jednym nie potrafi ono przejść przez usta, inni „chcieliby, ale się boją”, a reszta jak dotąd bezskutecznie czeka, aż zwycięży prawda historyczna.
Zdumienie i oburzenie wywołuje artykuł w „Rzeczpospolitej”, w którym Cezary Gmyz stawia Prymasowi Polski zarzuty, jakoby odmawiał zeznań i hamował proces beatyfikacyjny ks. Popiełuszki Niedziela, 15 marca 2009
Ten temat regularnie pojawia się i znika, niestety tylko na łamach prasy katolickiej. Może tegoroczna, przypadająca w sierpniu 35. rocznica śmierci abp. Antoniego Baraniaka stanie się pretekstem do przypomnienia ogromnych zasług tego biskupa. Nie tylko dla Kościoła, ale po prostu dla naszego kraju.