Dziś wielu młodym wydaje się, że doskonale wiedzą, dokąd zmierzają i na jakim etapie swojego życia się znajdują. Tak naprawdę jednak często okazuje się, że to tylko złudzenia, że nie do końca wiedzą, co dalej
Narodziny hollywoodzkiej sławy Tansmana zbiegły się z narodzinami Akademii Filmowej i Oscara. W latach 40. artysta zaliczany był do grona kompozytorów muzyki filmowej reprezentujących najwyższy poziom artystyczny.
Jedną z ciekawszych rozmów miałem w 2004 r., ze starym pisarzem Andreą Camillerim, autorem słynnych kryminałów o sycylijskim komisarzu Montalbano. – Skąd on się taki wziął? Tygodnik Powszechny, 6 kwietnia 2008
Rola i znaczenie w indywidualnym i wspólnotowym wyznawaniu chrześcijańskiej wiary
My nie możemy zastąpić i nie zastępujemy państwa, bo jego rola jest tu kluczowa, natomiast na zasadzie współdziałania, współpracy staramy się pomóc najbardziej potrzebującym i w jakimś sensie wtedy też odciążamy państwo.
Po 24 latach sprawowania urzędu przełożonego generalnego Towarzystwa Jezusowego Peter-Hans Kolvenbach SJ zdecydował się złożyć dymisję. W przyszłym roku, o. Kolvenbach znajdzie się więc w tzw. galerii potworów. Życie duchowe, 53/2008
Część znajomych reaguje zdumieniem lub zakłopotaniem. Dlaczego nowoczesna, atrakcyjna kobieta chce zgłosić akces do moherowych beretów, stanąć ramię w ramię z przeciwnikami prezerwatyw i in vitro? Tygodnik Powszechny, 12 kwietnia 2009
Nad Polskę nadciąga demograficzne tsunami. Uderzy w nas w okolicach 2020 r., kiedy pokolenie powojennego wyżu odejdzie na emerytury. To jednak jeszcze nie koniec przerażających prognoz. Jeśli Polaków będzie nadal ubywać, za 150 lat grozi nam całkowita eksterminacja narodu.
W Księdze Rodzaju czytamy, że kobieta została stworzona jako pomoc mężczyźnie. W Ewangelii dzieciństwa mężczyzna wspomaga kobietę. To podwójne świadectwo, że nie zostaliśmy stworzeni do życia w samotności, ale do wspólnoty. Tygodnik Powszechny, 21-18 grudnia 2008
Arcybiskup Marek Solczyński, biskup Grzegorz Ryś, europoseł Paweł Kowal, ale też Anna Maria Jopek, Małgorzata Kożuchowska i Stanisław Sojka – wszyscy przeszli przez Oazę.