Odnawialne źródła energii, edukacja ekologiczna, ekologiczne gospodarstwa rolne, budownictwo pasywne. Kościół w Polsce – przez ekonomię – dochodzi do ekologii.
Aktywny dom
Tomasz Schmidt z katolickiej Fundacji „Wiatrak” z Bydgoszczy opowiada o projekcie, który korzysta z narzędzi ekologicznych, ale sam ma stanowić przykład myślenia o człowieku jako części świata stworzonego:
– W jubileuszowym roku 2000 pojechaliśmy do Rzymu na XV Dni Młodzieży z Janem Pawłem II. Po powrocie na terenie parafii Matki Bożej Królowej Męczenników zwróciliśmy uwagę na starą, zdewastowaną kaplicę – wspomina. Z przyjaciółmi postanawiają zbudować w tym miejscu żywy pomnik dla Papieża: Dom Jubileuszowy. W 2002 r. „Wiatrak” otrzymuje pozwolenie na budowę.
Czterokondygnacyjny budynek ma oddawać wymiary Wojtyłowskiego personalizmu, podkreślając całościowe podejście do człowieka. Piwnica z siłownią, salami sportowymi, częścią rehabilitacyjną suchą i mokrą – to wymiar fizyczny. Psychiczny – parter z Poradnią Wsparcia, kawiarnią, duszpasterstwem akademickim i salą widowiskową (specjalnie wygłuszoną). Wymiar intelektualny, piętro pierwsze, to pomieszczenia na zajęcia pozalekcyjne, świetlica dla dzieci, pracownia komputerowa i administracja. Wreszcie duchowy, na ostatniej kondygnacji mieści kaplicę, ogród zimowy, pomieszczenia do zajęć wymagających skupienia i pokoje dla gości.
Tomasz Schmidt wyraża nadzieję, że następnego lata Dom będzie funkcjonować. Budynek o powierzchni prawie 3500 m2 już stoi, ocieplony, częściowo z instalacjami. Tej zimy „Wiatrak” zrobił próbę ekologicznego ogrzewania. W ruch poszły pompy ciepła,
48 odwiertów na głębokość ok. 130 m, o łącznej długości rur ponad 6 km. Budynek będzie też wyposażony w system wentylacji odzyskujący ciepło. Całością ma sterować komputer, który w razie potrzeby uruchomi kocioł gazowy, ale będzie też sterować np. oświetleniem i wentylacją tak, by w pustych pomieszczeniach nie tracić energii. – Inteligentny budynek – mówi żartobliwie Schmidt. – I takim go chcieliśmy: żeby oddawał nie tylko potrzebę całościowego traktowania człowieka, ale też pokazywał, że człowiek ma żyć w harmonii z otoczeniem.
Etyka i energia
Międzynarodowa Współpraca dla Rozwoju i Solidarności (CIDSE), Caritas Internationalis czy Europejska Chrześcijańska Sieć na rzecz Środowiska (ECEN) to najważniejsze międzynarodowe instytucje promujące m.in. chrześcijańską ekologię.
Do Polski zawitali właśnie goście ze Szwecji, doświadczeni, choć słabo znani. 17 maja w Myczkowicach na Podkarpaciu – które Szwedzi wybrali jako okręg dla pilotażu polskiej odsłony projektu – został zawiązany komitet założycielski „Etyka i Energia”, w skład którego wchodzą Caritas diecezji rzeszowskiej, jezuici ze Starej Wsi i REFA. Skandynawowie – powołując się na przykłady m.in. diecezji Karlstad, która jako pierwsza przyjęła ich propozycję – przeprowadzają trzyetapowy program racjonalnego i etycznego gospodarowania energią w ośrodkach kościelnych, bez zakłócania normalnej działalności.
Najpierw jest rozpoznanie potrzeb i analiza zużywanej energii, potem opracowanie propozycji lepszego jej wykorzystania oraz sposób osiągnięcia celu, wreszcie zakończenie wdrażania projektu. Przykład Karlstad – zapewniają Szwedzi – świadczy, że można prosto ograniczyć zużycie energii o 30 proc., koszty energii o 40 proc., a emisję gazów cieplarnianych o 50 proc. Teraz E&E chce, żeby w Polsce projekt rozwijał się samodzielnie.
To dopiero przygrywka. Kościół w Polsce, tradycyjnie ostrożny wobec ekologii, dochodzi do niej przez ekonomię. W polskich parafiach, które coraz skrzętniej liczą każdą wydawaną złotówkę, zwycięża opcja, że ochrona środowiska po prostu się opłaca.
Współpraca: Madlena Szeliga, Jakub Sokołowski
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.