Wszystko, co wiem o moralności (...), zawdzięczam piłce nożnej – mawiał Albert Camus. Dziś by pewnie tego zdania nie zaryzykował. Ale futbol wciąż mówi nam sporo o świecie. Choćby dlatego warto oglądać Euro 2012.
Cała ta sytuacja przywodziła na myśl jakby starożytny rynek, gdzie można było dostać wszystko i niemal wszystko zobaczyć. O co tu chodzi? Zaciekawiło mnie to widowisko, wciągnęło, nie wiadomo kiedy stałem się jego uczestnikiem.
Większość klasowej kroniki zajmują relacje dziewiętnastu chłopców. Mają wówczas po czternaście, piętnaście lat. Ci, którzy opuścili Polskę na początku wojny, znają ją tylko z opowieści rodziców.
By zrozumieć, co oznacza symbol Kijowa w oczach zwierzchnika prawosławnych Rosjan, należy — wzorem uczestników niedawnych obchodów — cofnąć się w czasie do roku 988. Ruski kniaź Włodzimierz przyjął wtedy chrzest w obrządku bizantyjskim. Wraz z nim ochrzciła się symbolicznie cała Ruś.
Trzeba ćwiczyć głowę, żeby się nie dać. To jest ogromnie ważne, żeby się nie dać starości. Trzeba się śmiać z własnego lęku.
Pytania o naród, człowieka i uniwersalizm. O kim mówi sztuka (literatura, filozofia) XX i XXI wieku? O człowieku, Człowieku, kobiecie i mężczyźnie, Polaku, Niemcu, Chińczyku, Żydzie? O każdym (każdej) po trosze?
Dlaczego zgoda trwała tak krótko? Z dwóch powodów. Po pierwsze, weszliśmy szybko w kampanię wyborczą, czyli z sytuacji nadzwyczajnej przeszliśmy do zwyczajnej. A po drugie, zmienił się wewnętrzny układ sił na scenie. Pojawiła się dominacja jednej ze stron. I nowa logika rywalizacji
Istotnymi przymiotami sakramentu małżeństwa jest jedność i nierozerwalność. I każdy, kto wstępuje w sakramentalny związek małżeński, chce być w nim szczęśliwy aż do śmierci. Zdarza się jednak, że małżeństwa się rozpadają. Jest to bolesne i trudne. Co wtedy robić? W drodze, 4/2008
Z nauczania Jana Pawła II wynikają dla nas dzisiaj trzy wnioski. Po pierwsze, kiedy otwieramy się na inne tradycje religijne, możemy wzmocnić naszą własną wiarę wewnątrz naszej własnej tradycji. Więź, 1/2010
Jeszcze niewiele lat temu w historiografii katolickiej i protestanckiej narzucano rozumienie „reformy Kościoła” jako monopolu wierzących niekatolików tego stulecia (luteranów, kalwinistów, anglikanów itd.). Wszystkie próby reformy Kościoła Katolickiego od wewnątrz były zawarte – tak twierdzą niektórzy historycy – w tak zwanej Kontrreformacji