Człowiek został stworzony jako istota społeczna, zatem potrzeba kontaktów międzyludzkich nie jest jakimś niekoniecznym dodatkiem do jego życia, ale wrodzoną ludzką właściwością. Brak bliskich kontaktów uderza zatem w samą naturę człowieka. Zeszyty Karmelitańskie, 4/2007
Czym jest i czym może być Pierwsza Komunia? Jak pokonać trudności związane z pierwszą spowiedzią? Jak mądrze towarzyszyć dziecku i nauczyć się go słuchać? Korczak mówił: „Nie pochylaj się nad dzieckiem, bo jest małe. Ale stawaj na palcach, żeby dorosnąć do świata dziecka". Tygodnik Powszechny, 10 maja 2009
Czy było ich trzech? Nie wiadomo. Królowie? Nie wiadomo. Kacper, Melchior i Baltazar? Nie wiadomo. Mimo tak wielu niewiadomych, uroczystość Objawienia Pańskiego, czyli Trzech Króli, osadzona jest głęboko w chrześcijańskiej tradycji.
Kim jest mężczyzna w Kościele? Jakie powołania, drogi stoją przed nim? Jaka duchowość wyraża jego drogę, jego specyfikę? Jakie pieśni, rytuały, gesty odpowiadają i wyrażają duchowość męską? Więź, 7/2003
Na „witaminy” recepty nie trzeba. Można je znaleźć w każdej książce flamandzkiego kapłana, Phila Bosmansa. Ich autor nie przypuszczał, że będą wzmacniały ludzkie serca na wszystkich kontynentach. Wydane w 10 milionach egzemplarzy i przetłumaczone na 24 języki, nadal są cennym i poszukiwanym medykamentem.
Prawdziwe świętowanie powinno być zindywidulizowane. Mamy różne osobowości, formację religijną i doświadczenia życiowe uwarunkowane różnymi społecznymi oczekiwaniami. Oczekiwaniami odmiennymi dla kobiet i mężczyzn. I stąd dwugłos, pokazujący dwa obrazy przemyśleń i doświadczeń związanych ze świętowaniem. W drodze, 12/2006
Coraz więcej osób w wieku dorosłym przyjmuje chrzest. Czyżby renesans chrześcijaństwa? A może znak czasu po przymusowej laicyzacji okresu komunizmu? Idziemy, 13 stycznia 2008
Kirgistan to kraj w ponad dziewięćdziesięciu procentach pokryty górami. Jego mieszkańcy utrzymują się przede wszystkim z pasterstwa i hodowli owiec. W wielu rodzinach pieniądze przysyłają pracujący na rosyjskich budowach młodzi synowie czy mężowie. W czasach Rosji Radzieckiej na terenie Kirgiskiej Republiki funkcjonowało mnóstwo zakładów przemysłowych.
Czasem zostają po nich strzępy notatek, jakiś sweter lub szalik, fotel powycierany na łokciach, zdjęcie z twarzą bez rumieńca, obrączka… Zmarli wcale nie odchodzą. Oni tylko „wymykają się naszym oczom”.
Diabeł nienawidzi w stopniu najwyższym, czyli heroicznym, a więc bezinteresownym: niczego nie musi na tym ugrać. Człowiek nienawidzący jest potencjalnym sprzymierzeńcem Złego, ale sam szatan niczego z tego nie ma.