Moniuszko jest awokalny. Kierował się bowiem linią melodyczną wynikającą z dramaturgii libretta, a nie brał pod uwagę wygody śpiewaków. Moniuszko wymaga znacznie większych umiejętności i wysiłku niż zaśpiewanie Pucciniego czy Donizettiego. Wymaga ponadto wnętrza i zrozumienia słowiańskiej duszy. Przegląd Powszechny, 4/2009
Wojna zaskoczyła nas jak zima polskich drogowców. A jest nas tu do wyżywienia 39 chłopa, w tym jeden Krzyżak (zakon Krzyżaków nadal istnieje!), który przyjechał na konferencję na temat pokoju. Teraz czeka na samolot i powtarza: „przecież wszystko będzie dobrze”.
Dom ten, z początku XX wieku, wygląda dziś tak, jakby ktoś wyszedł na chwilę, pozostawiając otwarte drzwi. W kuchni na buchający ogień czekają garnki. Na stole pod oknem gąsiory wyciągają szyje po soki, by je za jakiś czas przemienić w wino. W stołowym – jeszcze nie nakryto pod obiadową zastawę. Rodzice i dzieci pewnie bawią się w ogrodzie. Dziadkowie na poddaszu układają pasjansa. Od czasu do czasu pogadują szpaki.
Na czym polega fenomen polskiego pielgrzymowania? I dlaczego ma on tak zdecydowanie narodowy charakter? Stał się naszym znakiem szczególnym, znakiem jakości...
Wielki Post, czas rekolekcji. Parafia, ambona, ksiądz. Albo: klasztor, rozmównica, kierownik duchowy. A może: internet, facebook, znajomi...
Zdobywał serca dzieci, sprawował dla nich Eucharystie, organizował spotkania, szedł z nimi do kina. Potrafił uciszyć ponad 200-osobową gromadkę! Grając na gitarze, przyciągał wielu młodych, obmyślał, jak do nich dotrzeć
W całkowicie zgodnej opinii demografów, osób starszych będzie w Polsce coraz więcej, bowiem Polacy żyją coraz dłużej. W ciągu ostatnich piętnastu lat średnia długość życia wzrosła o 4 lata. Niedziela, 7 października 2007
Niewielu chyba kapłanów w naszym kraju miało okazję obserwować z bliska tak wiele dokonanych za wstawiennictwem św. Michała Archanioła łask i darów. Czy peregrynacja figury Anielskiego Wodza stanie się okazją do rozlania tych łask wśród wiernych w polskich parafiach? Dlaczego w ogóle te odwiedziny są dla nas tak ważne? I co zrobić by nie zmarnować ich owoców? Na te wszystkie pytania spróbował odpowiedzieć ks. Henryk Skoczylas CSMA.
Wprowadzając stan wojenny, komuniści niemal jednocześnie internowali ludzi i wyrzucali krzyże z miejsc publicznych. W szczególności ze szkół. Przed ćwierć wiekiem uczniowie szkoły rolniczej w Miętnem powiedzieli jednak komunistom zdecydowane – „nie”. Wsparli ich nauczyciele. Niedziela, 12 lipca 2009
Na oazach byłem do tej pory bodajże dwadzieścia dziewięć razy. Na samym trzecim stopniu – siedem, w tym pięć razy jako moderator i raz jako animator. Trzy razy były to rekolekcje według starego programu i cztery razy według nowego. W 1977 roku byłem jako uczestnik pierwszy raz na rekolekcjach trzeciego stopnia. Wieczernik 157/2008