Kiedy w 1977 r., wbrew oczekiwaniom, zostałem przydzielony do pracy z młodzieżą, wiedziałem, że sama praca przy kościele nie wystarcza, że musi być jakiś ciąg dalszy w innym, zmienionym kontekście.
Kolejne miasta wprowadzają Karty Dużej Rodziny, prezydent Komorowski zapowiada przygotowanie strategii polityki rodzinnej, a minister Boni – gotowość rządu do rozmów o finansowym odciążeniu rodzin wielodzietnych
Źródłem stresu jest praca pod presją czasu, przedmiotowe traktowanie przez pracodawcę, brak wpływu na wydarzenia nas dotyczące, ograniczanie wolności. Stresuje też brak wsparcia otoczenia i izolacja, brak jasno sformułowanych zadań... Przewodnik Katolicki, 15 lipca 2007
Brazylia uznana jest za kraj rozwijający się. Napotyka takie trudności, jak każdy kraj na etapie rozwojowym. Nasz lud potrzebuje pracy, a nie jałmużny. Ci, którzy nie mają pracy, otrzymują od rządu zapomogę, która niczego nie rozwiązuje. Chodzi o tworzenie miejsc pracy i organizowanie kursów specjalistycznych. Niedziela, 29 czerwca 2008
Uczę się, jak przekazywać dzieciom wiarę, modlić się, kochać żonę. Poza tym dwa razy w tygodniu mogę słuchać Słowa Bożego, a to pomaga mi rozumieć i akceptować moje życie, pracę, słabości... Czas serca, 104/2010
Myślę, że wszyscy mogą medytować. To tylko sprawa czasu: trzeba znaleźć dobry moment. Kiedy człowiek wie, co dla niego najważniejsze, stara się to osiągnąć. Nie szukam adeptów medytacji. To praca dla Ducha. W drodze, 10/2009
Kilkanaście dni temu sławetny kryzys gospodarczy obchodził swój roczek. W ramach urodzinowego prezentu media i eksperci przekonywali, że najgorsze już za nami. W Polsce nie było tak źle. Jednak poszukiwania pracy nie są wcale łatwiejsze. Przewodnik Katolicki, 4 października 2009
Wolontariat oznacza dobrowolną, bezpłatną pracę, przede wszystkim na rzecz osób chorych, niepełnosprawnych, niedostosowanych społecznie
Dobry wolontariusz to skarb. Fakt, że pracuje on bez wynagrodzenia, nie oznacza, że nie trzeba mu stworzyć jak najlepszych warunków do pracy. Może właśnie zasługuje na wiele, skoro godzi się bezinteresownie poświęcać swój czas dla innych.
Potrzeba samotności kiełkowała we mnie od dawna. Napisałem u o. Jana Andrzeja Kłoczowskiego pracę magisterską na temat samotności. Bezpośrednim motywem była jednak chęć odpoczynku - fizycznego i psychicznego - po szesnastu latach pracy na „pierwszej linii ognia". List, 6/2008