Zawsze odnosimy nasze postępowanie do płodności i do jedności pary małżeńskiej
Bioetyka w praktyce
Od lat utarło się wśród osób przywiązanych do nauki Kościoła, że w sprawach związanych z regulacją poczęć, trudności z poczęciem, z zaburzeniami cyklu małżeństwa lub kobiety zwracały się o pomoc do nauczycieli metod rozpoznawania płodności i do lekarzy, którzy w swojej pracy kierują się nauczaniem Kościoła. Wiele kobiet ceni sobie gdy lekarz zna zasady obserwacji cyklu. Nieraz pośredniczyłem w przekazywaniu pacjentkom adresów i telefonów do znajomych lekarzy w różnych częściach Polski, posługujących się metodami rozpoznawania płodności i nie stosujących antykoncepcji. Obecnie można te nazwiska i telefony znaleźć na stronach internetowych organizacji propagujących NPR. Wiem, że takie podejście jest w stanie rozwiązać problemy, z którymi zgłaszają się pacjentki. Wiele razy małżeństwo szczęśliwie doczekało się dziecka, dzięki obserwacjom cyklu i tego typu pomocy. Lekarze polecają parom leczenie zgodne z etyką – leczenie, które istotnie pomaga w zajściu w ciążę bez uciekania się do sztucznego zapłodnienia (in vitro) ani sztucznej inseminacji, które to metody są nie do przyjęcia moralnie.
Niestety trudności pojawiają się, gdy niezbędne są zabiegi w szpitalu. Wtedy nie zawsze jest wybór, nie zawsze można trafić do wybranego przez siebie lekarza i uzyskać pomoc całkowicie zgodną ze swoimi przekonaniami. Rolą doradców znających nauczanie etyczne w tym zakresie jest wyjaśnienie kobiecie na jakim etapie powinna odmówić dalszych prób leczenia i zabiegów.
Od 2008 roku poza nauczycielami metody Billingsa, metod objawowo-termicznych, wielowskaźnikowych, zaczęło działać w Polsce ponad 20 nauczycieli Modelu Creighton. Część z nich jest równocześnie nauczycielami także innych metod rozpoznawania płodności, co uważam za bardzo cenne, gdyż taki nauczyciel może zaoferować małżeństwu różnego rodzaju rozwiązania po zapoznaniu się z ich sytuacją. Różne metody NPR mogą się doskonale uzupełniać, a nauczyciele różnych metod mogą doskonale ze sobą współpracować.
Jestem przekonany, że każda kobieta oraz nastolatka może i powinna obserwować swoje objawy płodności w cyklu i dzięki temu rozpoznawać fazy płodne i niepłodne. W zależności od różnych czynników może być dla niej odpowiednia metoda oparta na obserwacji śluzu – jak Model Creighton lub metoda owulacyjna Billingsa, albo metoda wielowskaźnikowa.
Jako nauczyciele NPR mamy ciągle jeszcze przed sobą zadanie dotarcia z pozytywnym przekazem na temat płodności do młodzieży i do wielu małżeństw.
Po kursie dla lekarzy przeprowadzonym w Polsce w 2009 przez prof. Hilgersa jest kilkunastu lekarzy Konsultantów Medycznych Naturalnego Planowania Rodziny (nazywanych też popularnie „lekarzami NaPro”), którzy przyjmują do leczenia małżeństwa stosujące obserwacje cyklu wg Modelu Creighton. Lekarze ci zlecają małżeństwu regularne badania hormonalne, monitorowanie jajeczkowania w USG, badanie nasienia, jak opisałem wcześniej; zalecają leki, a nieraz także konieczne zabiegi.
Pierwszym celem jest postawienie precyzyjnej diagnozy, a nawet zbadanie wszystkich możliwych przyczyn problemów (np. zmniejszonej płodności) u danego małżeństwa, gdyż często tych przyczyn bywa więcej. Zarówno na etapie stawiania diagnozy, jak i leczenia kluczowym elementem jest karta obserwacji cyklu kobiety. Leczenie ma poprawić przebieg naturalnych procesów związanych z płodnością, co zwykle widać także na wykresie obserwacji. Jeśli powodem leczenia są trudności w zajściu w ciążę, leczenie nieraz dotyczy obydwojga małżonków i ma doprowadzić do poczęcia w wyniku naturalnego aktu współżycia małżeńskiego. Małżonkowie obserwując objawy płodności sami mogą ocenić, jak to leczenie przebiega. Uzyskują poczucie, że biorą udział w stawianiu diagnozy, decydują o sposobie leczenia i o staraniu się o poczęcie dziecka w konkretnym momencie.
Niestety nie dla wszystkich dostęp do takiego leczenia jest prosty. W kilku województwach w Polsce nie ma żadnego „lekarza NaPro”, a w celu wykonania badań i zastosowania leczenia, konieczne są regularne wizyty. Badania i leczenie zazwyczaj bywają kosztowne. Na korzyść przemawia jedynie fakt, że jest to ułamek kosztów, które małżeństwa ponoszą przy każdej technice „wspomaganego rozrodu” (choć NaProTECHNOLOGY nie porównuje się do tych metod).
W macierzystym ośrodku NaProTECHNOLOGY w instytucie nazwanym imieniem papieża Pawła VI w Omaha (Nebraska, USA), stale prowadzone są dalsze badania nad leczeniem niepłodności. Niestety obecnie w większej części świat medyczny skierował starania nie w kierunku poznania przyczyn niepłodności, lecz w kierunku metod sztucznego rozrodu. Więc jeśli ktoś kiedyś znajdzie lekarstwo do leczenia niepłodności – jak mawia prof. Hilgers – to będzie to dzięki NaProTECHNOLOGY, bo tutaj się prowadzi badania w tym kierunku.
Inne problemy zdrowia kobiecego, którymi zajmuje się NaProTECHNOLOGY to:
• bolesne miesiączkowanie
• zespół napięcia przedmiesiączkowego
• torbiele jajników
• nieregularne, nieprawidłowe krwawienia
• zespół policystycznych jajników
• poronienia nawykowe
• depresja poporodowa
• zapobieganie porodom przedwczesnym
• zaburzenia hormonalne
• przewlekłe upławy
Nieraz w tych sytuacjach stosujemy leczenie podobne do tego, co zalecają tradycyjnie ginekolodzy, jednak oprócz pigułek antykoncepcyjnych. W NaProTECHNOLOGY zawsze odnosimy nasze postępowanie do płodności i do jedności pary małżeńskiej – na ile to możliwe zachęcamy męża do wspierania żony w każdej sytuacji, małżeństwo stale obserwuje cykle, a leczenie ma zawsze podtrzymać ich płodność. Miłość małżeńska jest miłością płodną.
Chciałbym, żeby mój artykuł był zachętą dla następnych przyszłych nauczycieli Modelu Creighton i lekarzy - konsultantów medycznych do zajęcia się tą dziedziną, aby stawała się coraz bardziej dostępna i mogła być powszechnie stosowana.
Adam Kuźnik – lekarz rodzinny, założyciel i kierownik Poradni Rodzinnej w Skoczowie (www.poradnia.skoczow.pl), konsultant medyczny naprotechnologii, należy do kręgu Domowego Kościoła w Skoczowie, związany z Diakonią Życia.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.